© Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie
Silva Rerum   Silva Rerum   |   28.05.2018

Stanisław Papczyński i jego objaśnienie słów wypowiedzianych w czasie Męki Pańskiej

Jedną z najciekawszych i obecnie najsłynniejszych postaci, jakie znalazły się w otoczeniu Jana III Sobieskiego, jest Jan Papczyński, znany dziś pod imieniem św. Stanisław z predykatem zakonnym „od Jezusa i Maryi”. Wcześniej pijar, z czasem twórca nowego zgromadzenia, marianów, dał się poznać jako gorliwy zakonnik słynący z troski o los umierających i surowości obyczajów, łączonych zarazem z wykształceniem retorycznym i talentem literackim. Pełen wyrzeczeń sposób jego życia znajduje wyraz w dziełach z zakresu duchowości, do których należy m.in. utwór  Orator Crucifixus sive ultima septem verba Domini Nostri Iesu Christi totidem piis discursibus exposita (polskie tłum.: R.R. Piętka MIC, „Ukrzyżowany Mówca, czyli siedem ostatnich słów naszego Pana Jezusa Chrystusa w tyluż pobożnych rozważaniach objaśniony”).

Pojmowanie Chrystusa jako mówcy znajdowało swoje odzwierciedlenie także na kartach innych utworów wczesnonowożytnej literatury łacińskiej oraz pisanych w językach rodzimych, przy czym odwoływano się tu do nauk oraz wydarzeń z czasów publicznej działalności Jezusa.

Łaciński tekst ukazał się w Krakowie w roku 1670 w drukarni należącej do dziedziców Krzysztofa Schedla. Do jednego z nich, Mikołaja Aleksandra, zwrócił się Jan Papczyński, z prośbą o wydanie jego utworu i napisanie dedykacji skierowanej do krakowskiego biskupa Andrzeja Trzebickiego. Ten właśnie hierarcha przyjął ks. Papczyńskiego do swej diecezji, po tym jak ów szukał tu schronienia w związku trudną sytuacją, w jakiej znalazł się w zakonie pijarów. Drukarz określa wydany przez siebie utwór mianem „pii sermones”, co przetłumaczyć można jako „pobożne kazania”. Określenie ich przymiotnikiem „pius” może odsyłać także do wówczas coraz luźniejszej przynależności autora do Zakonu Szkół Pobożnych, czyli pijarów. Zresztą dzieło zawiera dające się w kilku miejscach zauważyć elementy autobiograficzne, odnoszące się do jego obecności w tym zakonie, z którego ostatecznie wystąpił.

Rzeczownik „sermones” oznaczać może zarówno m.in. rozmowę, jak też i wykład. W tym sensie utwór ks. Papczyńskiego rozumieć można nie tyle jako tekst do wygłoszenia podczas liturgii, lecz raczej jako przeznaczoną do indywidualnej lektury i medytacji relację na temat rozmowy Boga z człowiekiem, utrzymaną w konwencjach literatury ascetycznej i postyllografii.

W 1675 roku Schedlowie wydali także inne ascetyczne dzieło o. Papczyńskiego, Templum Dei mysticum („Mistyczna świątynia Boga”). Utwór Christus patiens („Chrystus cierpiący”) wydano w 1690 roku w Warszawie.

Tytuł oraz adres wydawniczy dzieła Orator crucifixus zawarte zostały w ramce typograficznej. Jej górna część przedstawia gołębicę, symbol Ducha Świętego, w otoczeniu puttów, natomiast w dolnej części widnieje kielich, również w sąsiedztwie cherubinków. Po lewej i prawej stronie centralnej części strony tytułowej widnieją alegoryczne postacie: Fides (Wiara) oraz Spes (Nadzieja), dwie spośród trzech cnót teologicznych. Można przyjąć, że trzecia z nich, Caritas (Miłość), wspominana jest w samym tytule dzieła.

W tymże tytule znajduje się właściwa konceptystycznej stylistyce antyteza, opierająca się na zestawieniu osoby działającej – Mówca – określanej imiesłowem wskazującym na udaremnienie należytego działania stanem, w jakim się znajduje – Ukrzyżowany. Sama metafora przemowy zbudowana jest na zasadzie paradoksu: Mówca przemawia z katedry, którą jest krzyż.

Ramą konstrukcyjną utworu jest siedem zdań, jakie zgodnie z relacjami w czterech Ewangeliach wypowiedział Jezus na krzyżu. Pod każdym z tych zdań rozpoczynających odrębne rozważanie znajduje się odautorski komentarz, stanowiący teologiczną kwintesencję zamieszczonego w danej cząstce wywodu. Nad tytułem poszczególnych całostek widnieje ornament przedstawiający scenę Ukrzyżowania, kończone są one ponadto winietkami.

Rozważania budowane są wokół poszczególnych „słów”: I – „Ojcze, odpuść im, bo nie wiedzą co czynią”; II – „Zaprawdę mówię ci: dziś ze Mną będziesz w raju”; III – „Powiedział swojej Matce: Niewiasto, oto syn Twój. Następnie uczniowi: Oto Matka twoja”; IV – „Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił?”; V – „Pragnę”; VI – „Wykonało się”; VII –  „Ojcze, w ręce Twoje polecam ducha mojego”.

Jakkolwiek w pierwszej refleksji dotyczącej przebaczania oraz pożytku, jaki płynie z niego dla przebaczającego, ks. Papczyński zaznacza niejako na marginesie głównego tematu tej części, że postanowił wyjaśnić naukę raczej stylem pobożnym niż kunsztownym, to jednak utwór napisany został z dbałością o perswazyjność tekstu, która jest nie mniej ważna niż sama jego funkcja objaśniająca. Szczególnie w rozważaniu nad przebaczeniem uwidacznia się element autobiograficzny; ks. Papczyński wspomina m.in. o przeciwnikach i prześladowcach; z takimi osobami spotkał się, o czym już sam nie wzmiankuje, w dotychczasowej wspólnocie zakonnej.

Drugie rozważanie porusza zagadnienie pokuty, przypominając postać Dobrego Łotra. Dążenie do osiągnięcia zbawienia przedstawiane jest w kategorii wojskowej metafory zdobywania miasta. Jako środek ku temu celowi ukazane są podejmowane wyrzeczenia i nawrócenie.

Refleksja trzecia oparta jest o ewangeliczną scenę nazywaną „testamentem z krzyża”, kiedy to Jezus kieruje swoje słowa do Matki oraz do św. Jana Ewangelisty.

Jeden z najbardziej przejmujących passusów ewangelicznych wyjaśniany jest w rozważaniu na temat IV słowa. Wedle autora, podążającego za Leonem Wielkim, wołanie Jezusa do Ojca należy rozumieć nie jako przejaw skargi, ale naukę – zachętę do wytrwałej modlitwy w najtrudniejszych sytuacjach.

W dyskursie V wokół słowa „Pragnę” pojawia się myśl o wolności Maryi od grzechu pierworodnego, promowana następnie przez ks. Papczyńskiego w nowym zgromadzeniu.

Zdanie „Wykonało się” komentowane jest w kontekście praktyk pokutnych, które według ks. Papczyńskiego, aby były w pełni doskonałe, powinny być wykonywane aż do śmierci.

Ostatnie rozważanie zawiera zachętę do ponawiania swojego zawierzenia Chrystusowi oraz analizę roli sumienia.

W egzegezie omawianych wersetów ks. Papczyński sięga do innych passusów biblijnych, autorów późnoantycznych, pisarzy późnego średniowiecza oraz twórców wczesnonowożytnych. Spośród źródeł relatywnie często przywoływany jest św. Augustyn, podobnie można powiedzieć o niderlandzkim pisarzu jezuickim, Korneliuszu a Lapide. Szczególnie interesujące wydaje się przywołanie Kaspra Drużbickiego, jednego z czołowych przedstawicieli jezuickiego pisarstwa ascetycznego na terytorium Rzeczypospolitej. Te źródłowe zapożyczenia i bezpośrednie odwołania oraz ukazywanie danych wzorców osobowych sytuują dzieło Orator crucifixus w grupie traktatów do samodzielnej medytacji, niezależnie od przeznaczenia dzieła także jako gotowych kazań do wygłoszenia. Warto jeszcze dodać, że łacina będąca językiem tekstu ograniczała krąg odbiorców głównie do bardziej wykształconego duchowieństwa oraz szlachty.

Rozważania nad poszczególnymi zdaniami Chrystusa mają w pewnym sensie charakter augustyńskich „rozmów ze samym sobą”, Soliloquia, które skądinąd cytowane są w dziele. Ks. Papczyński występuje w swoim utworze jako wzywający do przemiany wymagający przewodnik na drogach życia duchowego. Nie był w swoim przeżywaniu duchowości odosobniony. To właśnie w jego czasach żyli także Marek z Aviano czy wspominany już Kasper Drużbicki, których utwory były jednym z czynników kształtujących mentalność części siedemnastowiecznych elit.

Więcej informacji:
S. Papczyński, Ukrzyżowany mówca, czyli siedem ostatnich słów naszego Pana Jezusa Chrystusa w tyluż pobożnych rozważaniach objaśnionych przez Czcigodnego Ojca Jana Papczyńskiego, prezbitera polskiego, [w:] S. Papczyński, Pisma pasyjne, wprowadzenie: W. Pawlak, M. Miotk CP, przekład: R.R. Piętka MIC, Warszawa 2008.
W. Pawlak, Głos sarmacki w Europie. Św. Stanisław Papczyński i jego dzieło, [w:] Drogi duchowe katolicyzmu polskiego XVII wieku, red. nauk. A. Nowicka-Jeżowa, Warszawa 2016, s. 420-463.

Artykuł powstał w trakcie realizacji projektu badawczego o numerze 2016/20/S/HS2/00078, finansowanego ze środków Narodowego Centrum Nauki.