© Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie
Silva Rerum   Silva Rerum   |   27.08.2015

Sylwetka Elżbiety Koopman Heweliusz

Gdański astronom Jan Heweliusz (1611–1687) był żonaty dwukrotnie. Pierwsza z jego żon – Katarzyna z domu Rebeschke (1613–1662) – podobnie jak uczony pochodziła z rodziny browarników. Młodsza o dwa lata od męża, okazała się biegłą zarządczynią browaru, w związku z czym astronom na jej barki złożył prowadzenie firmy. Małżeństwo trwało do 1662 r., w którym Katarzyna zmarła. Po rocznej żałobie astronom poślubił godną następczynię Katarzyny – Elżbietę z domu Koopman (1647–1693).

O życiu Elżbiety nie wiadomo zbyt wiele. Była córką pochodzącego z Niderlandów kupca Nicholasa Koopmana i Joanny z domu Menning. Podobnie jak inne dobrze urodzone gdańszczanki, legitymowała się starannym wykształceniem – biegle używała języków obcych, w tym łaciny, prawdopodobnie była również oczytana, znała się na sztuce, literaturze, nauce. Jako niespełna 16-letnia dziewczyna podbiła serce dojrzałego astronoma, a po ślubie, który odbył się w 1663 r. w kościele św. Katarzyny w Gdańsku, okazała się nie tylko idealną towarzyszką w życiu prywatnym, ale też osobą biegłą w astronomii, w związku z czym towarzyszyła mężowi w jego obserwacjach. Do dzisiejszych czasów zachowały się dwa świadectwa owej wspólnej pracy, czyli miedzioryty zamieszczone w Machinae coelestis pars prior, na których wyobrażono Heweliusza w towarzystwie małżonki podczas obserwacji nieba. Podobnie jak Maria Kunicka, jedyna korespondentka Jana Heweliusza, zasłużyła zatem na miano polskiej astronomki, chociaż w odróżnieniu od Kunickiej nigdy nie opublikowała własnej pracy. Należy zaznaczyć, że jej dokonaniem na polu naukowym było natomiast opracowanie, a także wydanie, po śmierci męża, jego dwóch ostatnich prac – Prodromus Astronomiae i Firmamentum Sobiescianum. Współwydane pisma zostały opatrzone dedykacją skierowaną do Jana III Sobieskiego, autorstwa właśnie wdowy po Heweliuszu.

Heweliusz, bezdzietny w trakcie pierwszego małżeństwa, dzięki Elżbiecie doczekał się potomstwa. Trzy córki: Katarzyna Elżbieta (1666–1745), Julianna Renata (1668–1707) i Flora Konstancja (1672–1734), dożyły dorosłego wieku, jedyny syn – Johannes Adeodatus, czyli dar od Boga (1664–1665) – zmarł w niemowlęctwie.

Elżbieta zmarła kilka lat po mężu, w wieku 46 lat. Pochowano ją w grobie Heweliusza – w kościele św. Katarzyny w Gdańsku. Już za życia i niedługo po śmierci budziła podziw świata naukowego, dla przykładu zachwycano się jej odwagą, z jaką postanowiła zająć się obserwacjami nieba. Sławiono również jej niespotykaną urodę. Niestety żadna z jej córek nie podzielała naukowych zainteresowań matki i ojca, w związku z czym po śmierci Elżbiety nie było nikogo, kto by mógł zaopiekować się spuścizną po astronomie. Jeszcze za życia wdowy po Heweliuszu jego księgozbiór został sprzedany na publicznej aukcji, po jej śmierci natomiast najstarsza córka sukcesywnie sprzedawała wszystkie pamiątki po ojcu, w tym niezwykły zbiór korespondencji naukowej, którą gdański astronom prowadził z najznamienitszymi europejskimi uczonymi swoich czasów.


Bibliografia (wybór):

J. Hevelke, Gert Havelke und seine Nachfahren. Geschichte der Familie Hevelke-Hewelcke und des Astronomen Johannes Hevelius 1434-1927, Gdańsk 1927.

K. Targosz, Jan Heweliusz uczony-artysta, Wrocław 1979.

P. Rybka, Heweliusz, Warszawa 1989.

Logo POIiŚ