PL EN
Unia Europejska
Unia Europejska
nieslyszacy
PL EN
Unia Europejska
Unia Europejska

Henryk Lubomirski jako Amor z kolekcji Muzeum – Zamku w Łańcucie

Henryk Lubomirski jako Amor MZŁ.jpg


Henryk Lubomirski urodził się w 1777 r. w Równem na Wołyniu. Był synem kasztelana kijowskiego Józefa – dalekiego krewnego męża księżnej Izabeli z Czartoryskich Lubomirskiej i Ludwiki z Sosnowskich. Gdy Henryk miał około sześciu lat, trafił na wychowanie do księżnej Izabeli z Czartoryskich Lubomirskiej, właścicielki łańcuckiego Zamku. Zobacz obiekt na stronie wmuzeach.pl.

Z Wołynia do Łańcuta

W zbiorach Biblioteki Muzeum-Zamek w Łańcucie znajduje się rękopis wnuczki Henryka, Marii z Lubomirskich Tyszkiewiczowej, a w nim rodzinny przekaz:  „I oto zdarzył się wypadek, że gdy była w Równem u Księcia Józefa Lubomirskiego[…], podczas balu wyszła Księżna Józefowa Lubomirska do saloniku i siedząc na kanapie, karmiła ślicznego swego synka i na tejże kanapie położyła go potem, aby sam spał, gdy ona powróciła do tańca w Sali balowej. Poczem zapomniawszy o nim, położyła się spać. Nazajutrz rano Księżna Marszałkowa wyjeżdżała z Równego i spostrzegłszy cudne dziecię samo na kanapie, nie mogła się wstrzymać, chwyciła dziecko, ułożyła je w dużym mówku futrzanym i wyjechała z nim do Łańcuta, a z drogi wysłała sztafetę do rodziców, aby się niepokoili, a zgodzili się na oddanie jej syna, którego ona jak matka pilnować będzie. Tak  się też stało i książę Henryk u przybranej matki wychował się i był jej radością”.

Dzieciństwo Henryka

Dzięki opiece księżnej Izabelli z Czartoryskich Lubomirskiej Henryk odebrał staranną edukację. Pobierał też lekcje gry na harfie i uczył się tańca. Mieszkał w rezydencjach w Łańcucie i w Wiedniu. Towarzyszył też przybranej matce w podróżach. W Rzymie na zlecenie księżnej Henryk został sportretowany przez malarkę Angelikę Kauffmann. Rzeźbiarz Antonio Canova (1757–1822) w latach 1786–1788 wykonał marmurowy posąg przybranego syna księżnej Izabeli. Ten najwybitniejszy przedstawiciel włoskiego neoklasycyzmu przedstawił chłopca jako Amora, mitologicznego boga miłości.

Niezwykła rzeźba

Posąg przedstawia nagiego młodzieńca z łukiem w ręku, opartego o pień drzewa, do którego przywiązany jest kołczan ze strzałami. Wykonaną z natury głowę modela, artysta umieścił na ciele chłopca o kilka lat starszego od Henryka, pokazując go nie jako dziecko, ale jako postać o młodzieńczej posturze.

Posąg Henryka Lubomirskiego jako Amora można zobaczyć na pierwszym piętrze Zamku w Łańcucie, w Salonie Kolumnowym. Wnętrze Sali na wzór antycznej świątyni zaprojektowali Szymon Bogumił Zug i Jan Chrystian Kamsetzer. Rzeźbę umiejscowioną na osi pomieszczenia otaczają kolumny jońskie, tworząc skojarzenie z antyczną świątynią. Za rzeźbą na ścianach po prawej i lewej stronie rozpięta jest tkanina chińska z XVII/XVIII w. z wzorem opowiadającym o niezwykłym ptaku Feng (Feniksie), któremu składają hołd inne ptaki.

Więź łącząca Henryka Lubomirskiego i jego przybraną matkę była bardzo trwała.
W 1799 r. Księżna Marszałkowa hojnie obdarowała przybranego syna, kupując dla niego miasto Przeworsk. Zapisała mu też pałac w Wiedniu przy Mölker Bastei, a także część zbiorów z Łańcuta.

JGCh


Projekt „www.muzeach” jest dofinansowany z Funduszy Europejskich oraz ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Projekt jest realizowany w ramach Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa na lata 2014-2020, oś Priorytetowa nr 2 „E-administracja i otwarty rząd”, działanie nr 2.3 „Cyfrowa dostępność i użyteczność informacji sektora publicznego”, poddziałanie nr 2.3.2 „Cyfrowe udostępnienie zasobów kultury”.

Beneficjent: Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie
Partnerzy: Muzeum Historii Żydów Polskich POLINMuzeum Narodowe w Lublinie (dawniej Muzeum Lubelskie w Lublinie)Muzeum Narodowe w SzczecinieMuzeum – Zamek w Łańcucie
Całkowity koszt projektu: 12 172 215,58 zł
Kwota dofinansowania: 9 247 929,94 zł

POPC

2022-01-27
głowa z Beninu 1.jpg

Głowa Królowej Matki z Beninu z kolekcji Muzeum Narodowego w Szczecinie

To jedyne takie dzieło sztuki w polskich muzeach. Brązy z Beninu, jednego z królestw Afryki Zachodniej, które przetrwało i funkcjonuje do dziś w stanie Edo w Nigerii, to figurki wbrew nazwie przeważnie odlewane lub ryte w mosiądzu między XVI a XVIII w. Przedstawiają sylwetki władców i najważniejsze wydarzenia z historii Beninu. Figury są rozproszone po różnych europejskich muzeach, największy zbiór znajduje się w British Museum w Londynie.

Wil.1022 - lico.jpg

Portret Hendricka van der Bergha (1573–1638)

Kompozycja tego wysokiej klasy dzieła malarskiego oparta została na trzech planach przestrzennych: pierwszy zajmuje – mistrzowsko wnikliwe zarówno pod względem …

piastuny MNwL.jpg

„Piastuny” Tadeusza Pruszkowskiego z kolekcji Muzeum Narodowego w Lublinie

Zobacz obiekt na stronie wmuzeach.pl.Przez gąszcz wysokich drzew pokrytych grubą warstwą śniegu kroczą trzej wojowie. Ciemnobrązowe sylwetki mocno odcinają się …

klawikord.JPG

Minerwa wśród Muz – wieko wirginału z kolekcji Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie

W zbiorach muzeum wilanowskiego nie brak obiektów wyjątkowych ze względu na walory artystyczne i wirtuozerię wykonania, a także kryjących poruszające, czasem wzruszające opowieści. Razem tworzą niepowtarzalny mikrokosmos historii i sztuki, składający się na wilanowski genius loci – duch miejsca. Jednym z takich dzieł sztuki jest malowane wieko wirginału, legendarnie związane z ukochaną żoną króla Jana III – Marysieńką, czyli królową Marią Kazimierą.

Biuletyn Informacji Publicznej Biuletyn Informacji Publicznej

Muzeum w Internecie

Organizator

Partnerzy

Sponsorzy

Idea & Design
Copyright © Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie

Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych na naszej stronie internetowej oraz dostosowania ich do Państwa indywidualnych potrzeb korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych Użytkowników. Pliki cookies mogą Państwo kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszej strony internetowej, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż akceptują Państwo stosowanie plików cookies. Potwierdzam, że aktualne ustawienia mojej przeglądarki są zgodne z moimi preferencjami w zakresie stosowania plików cookies. Celem uzyskania pełnej wiedzy i komfortu w odniesieniu do używania przez nas plików cookies prosimy o zapoznanie się z naszą Polityką prywatności.

✓ Rozumiem