© Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie
Silva Rerum   Silva Rerum   |   10.10.2016

Jak dbać o dzieła sztuki

Ważną rolą muzeów jest wypracowanie standardów opieki nad dziełami sztuki oraz ich propagowanie. Dziedzina, która się tym zajmuje, to konserwacja prewencyjna (lub zapobiegawcza). W jej zakres wchodzą trzy główne zagadnienia: transport dzieł sztuki, ich przechowywanie (magazynowanie) oraz dbanie o warunki ekspozycji. Poniżej przedstawione zostaną główne zasady przechowywania i ekspozycji dzieł sztuki w nowo utworzonych Galeriach Magazynowych w Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie.

Normy

Nowoczesne metody zarządzania kolekcjami opierają się na wytycznych[1] opracowanych przez specjalistów różnych dziedzin: konserwatorów dzieł sztuki, fizyków, chemików, mikrobiologów i inżynierów, którzy prowadzą badania dotyczące optymalizacji metod przechowywania dzieł sztuki. Dostępne są liczne publikacje na ten temat. Warte polecenia są wydawnictwa Narodowego Instytutu Muzealnictwa i Ochrony Zbiorów, w tym seria Ochrona Zbiorów, a zwłaszcza zeszyty nr 2 i 3 z 2013 roku: Zarządzanie klimatem w muzeach: ochrona zbiorów i energooszczędność”[2] oraz "ABC profilaktyki konserwatorskiej w muzeach"[3].

Dokumentacja

Rzetelna dokumentacja sporządzana w chwili przyjęcia dzieła do kolekcji stanowi podstawę do oceny ewentualnych zmian powstałych na przestrzeni czasu. Przybiera ona różne formy w zależności od charakteru kolekcji. Współczesne instalacje czy performances wymagają innego podejścia niż zabytki wykonane w tradycyjnych technikach. W odniesieniu do tych ostatnich praktykuje się dokumentację opisową i fotograficzną, poszerzoną w niektórych wypadkach o szczegółową rejestrację cyfrową obiektu, w tym w trójwymiarze[4], czy zapis koloru obiektu na podstawie pomiarów spektrofotometrycznych lub kolorymetrycznych. Na tym etapie dokonuje się rozpoznania dzieła pod kątem materiałów, z których jest zbudowane, często na podstawie wyników badań laboratoryjnych. Głównym celem jest klasyfikacja kolekcji. Innych warunków przechowywania i ekspozycji wymaga papier (bardzo wrażliwy na światło), innych zaś malarstwo olejne (mniej wrażliwe na światło). Z kolei wydawałoby się niewrażliwy na promieniowanie słoneczne metal, pod wpływem temperatury może się rozszerzać, a podniesiona wilgotność prowadzi do korozji. Przy dokonywaniu podziału na grupy, zanim zdecydujemy, jakie warunki przechowywania zapewnić cennemu przedmiotowi, warto skonsultować się ze specjalistą konserwatorem. Ogólne zalecenia uwzględniające materiał, z którego zbudowany jest obiekt, powinny również zostać poszerzone o analizę stanu zachowania dzieła sztuki. Warto przy planowaniu warunków przechowywania wziąć pod uwagę historię obiektu i przeanalizować środowisko, w jakim dany obiekt dotychczas przebywał i do jakiego się przystosował. W niektórych wypadkach konieczne jest również przeprowadzenie aklimatyzacji obiektu. Rzeźba drewniana, która przez długie lata znajdowała się w warunkach podwyższonej wilgotności, jeśli nagle trafi do pomieszczenia o wydawałoby się idealnych parametrach, ale gdzie wilgotność jest utrzymana na o wiele niższym poziomie, zacznie pękać.

Architektura

Przy wybieraniu miejsca przechowywania kolekcji ważne jest przeanalizowanie architektury budynku. Należy wziąć pod uwagę szereg zagrożeń: izolacyjność i ryzyko podsiąkania murów; prawdopodobieństwo zalania czy pożaru; narażenie na wahania temperatury, wilgotności i stopnia nasłonecznienia związane na przykład z dużymi przeszkleniami czy narażenie na kradzieże. Unikać należy eksponowania wrażliwych obiektów na ścianach zewnętrznych. Pomieszczenie, w którym zmagazynowane są obiekty, powinno być oddzielone swego rodzaju śluzą od wejścia do budynku. Pozwoli to ograniczyć ilość wnoszonych z zewnątrz zanieczyszczeń biologicznych, które mogą doprowadzić do rozwijania się mikroorganizmów na obiektach zabytkowych. Zasady ekonomii zarządzania dziedzictwem doprowadziły naukowców do wniosku, że dzieła sztuki posegregowane pod kątem materiałów najlepiej umieszczać w oddzielnych pomieszczeniach, a w każdym stwarzać odpowiednie warunki. Dzięki temu możliwe jest obniżenie nakładów finansowych na klimatyzację i ogrzewanie, a jednocześnie sprzyja to lepszej opiece nad zabytkami.

Temperatura i wilgotność

W pomieszczeniach wyznaczonych do przechowywania dzieł sztuki powinny panować przede wszystkim stabilne warunki klimatyczne zarówno w ujęciu rocznym, jak i przede wszystkim dobowym. Obecnie przyjmuje się, że dla większości obiektów utrzymanie temperatury na poziomie 16-25°C oraz wilgotności względnej (RH) 40-60% jest wystarczające, przy czym fluktuacje dobowe nie powinny przekraczać ± 2°C, a wilgotności względnej ±8%. Analiza klimatu historycznego, w jakim przechowywany był dany obiekt, może pozwolić nam na rozszerzenie tych ram. Badania jednak wskazują, że po przekroczeniu wartości RH 65% znacznie wzrasta prawdopodobieństwo ataku mikrobiologicznego. Za idealne warunki przechowywania uznaje się wilgotność względną na poziomie 50% RH (±5%).

Osobno należy rozpatrywać obiekty metalowe, które wymagają klimatu suchego. W niektórych instytucjach tworzone są specjalne chłodnie dla przechowywania wyjątkowo wrażliwych obiektów wymagających zamrożenia (np. filmów celuloidowych, fotografii).

Światło

Ważnym elementem jest oświetlenie. Zniszczenia wywołane promieniowaniem świetlnym (fotodegradacja) są nieodwracalne. Uważa się, że promieniowanie to ma charakter kumulatywny, a więc te same zmiany nastąpią w obrazie, jeśli będziemy go oświetlać przez godzinę strumieniem światła 500 luksów (otrzyma wówczas dawkę promieniowania 500 luksogodzin), co jeśli obraz oświetlać będziemy przez 5 godzin strumieniem 100 luksów (otrzyma również 500 luksogodzin).

Normy opracowane w latach 70. XX w.[5], które wynikały z szeregu założeń i ówczesnych możliwości technicznych, zalecały oświetlenie 50 luksów dla obiektów bardzo wrażliwych (papier, barwniki organiczne, akwarele, gwasze, tkaniny), 150-200 luksów dla obiektów średnio wrażliwych (malarstwo olejne, tempera jajowa) i 500 luksów dla obiektów niewrażliwych na promieniowanie świetlne (kamień). Dziś stosuje się obliczenia kumulatywne, tzn. rozważa się dawkę promieniowania, jaką obiekt otrzymuje przez określony czas. Jeśli stanowi ona zagrożenie dla trwałości obiektu, proponuje się ekspozycję rotacyjną, np. obiekt wystawiany jest przez 3 miesiące w roku, przez pozostały czas przechowywany jest w ciemni. Jeżeli nie wiemy, do jakiej grupy zaklasyfikować dany obiekt, możliwe jest przeprowadzenie mikroniszczącego badania mikroblaknościomierzem (microfadeometer).

Przede wszystkim dla większości materiałów, z których zbudowane jest dzieło sztuki, zabójcze są promienie ultrafioletowe. Oświetlenie w pomieszczeniu ekspozycyjnym, lecz również i magazynowym, powinno być raczej sztuczne i pozbawione promieni UV. Jeśli do pomieszczenia wpada światło słoneczne, okna powinny być zaopatrzone w folie blokujące UV oraz rolety.

Należy również pamiętać o ubocznym efekcie oświetlania niektórymi źródłami światła sztucznego. Żarówka wolframowa czy halogenowa, pomimo iż najlepiej oddaje barwy, wytwarza dużo ciepła. Najbardziej obiecujące obecnie LED-y wymagają przetwornika napięcia, który nieodpowiednio umieszczony również może prowadzić do nagrzewania powierzchni obiektu zabytkowego. Lampy fluorescencyjne (świetlówki) poza tym, że mogą emitować promieniowanie UV, najczęściej mają słabe parametry oddawania barwy, stąd nie są zalecane.

Opakowania

Niegdyś, gdy rodzina opuszczała swoją siedzibę letnią (taką jak pałac w Wilanowie), żeby na zimniejsze miesiące przenieść się w grubsze mury (król Jan III jechał wówczas do swojej rezydencji w Żółkwi), meble i obrazy zakrywano kapami i prześcieradłami, aby nie niszczały. Dziś ten obyczaj wraca powoli do sal muzealnych, bo jak się okazuje, jest najoszczędniejszym i najprostszym sposobem ochraniania tego, co akurat nie jest eksponowane.

Obrazy, jeśli nie są eksponowane, mogą być przechowywane tak jak w muzeach na siatkach magazynowych lub w prostych regałach, ułożone niczym książki. W tym drugim przypadku istotne jest zabezpieczenie narożników. W celu ochrony przed kurzem obiekty należy osłonić bezkwasowym papierem bądź na przykład fizeliną. Ważne, aby materiał, którego użyjemy, nie wydzielał szkodliwych lotnych związków organicznych (ang. VOC, pl. LZO). Do najgroźniejszych i najczęściej spotykanych LZO należą: kwas octowy i mrówkowy, aldehydy i ketony, węglowodory alifatyczne i aromatyczne, związki zawierające chlor. Przyspieszają one procesy degradacji materiałów. Wszystkie opakowania powinny charakteryzować się neutralnym pH.

Popularna folia bąbelkowa ze względu na to, że nie przepuszcza powietrza i pary wodnej oraz jest wrażliwa na podwyższoną temperaturę, nie jest zalecana. Dopuszcza się tymczasowe zabezpieczenie obiektu na czas transportu folią po owinięciu w bezkwasowy papier bezkwasowy lub inny bezpieczny materiał.

Gabloty

Wszystkie wymienione zasady dotyczące temperatury, wilgotności czy neutralnego pH opakowań dotyczą również gablot. Ważna jest temperatura i wilgotność wewnątrz gabloty, jak również istotne są materiały, które do wykonania tej gabloty zostały zastosowane, a więc wykładziny, kleje, farby, które podobnie jak materiały opakowaniowe nie mogą wydzielać lotnych związków organicznych. Niektóre amatorskie rozwiązania szafek stylizowanych na gabloty muzealne mogą okazać się szkodliwe dla naszych obiektów. Większość gatunków drewna ma odczyn kwaśny (wydziela kwas octowy), w tym w szczególności dąb, dlatego powinno się unikać bezpośredniego kontaktu drewna z eksponatami. Materiały drewnopochodne często wydzielają formaldehyd pochodzący z zastosowanych klejów. Należy zawsze zastosować jakiś materiał stanowiący bufor pomiędzy obiektem a drewnianym „opakowaniem”. Profesjonalne gabloty wykonane są najczęściej ze stali malowanej proszkowo i szkła. Drewniana obudowa pełni jedynie rolę dekoracyjną i nie ma styczności z eksponatem. W przypadku pożaru drewniane gabloty może zająć ogień, jednak w metalowych, pod wpływem wysokiej temperatury, obiekt może się uprażyć. Zabezpieczenia przeciwpożarowe w pomieszczeniu są więc niezwykle istotne. Należy również zastanowić się, co w gablocie zamkniemy, oraz czy nasz obiekt sam nie wydziela związków mogących zaszkodzić pozostałej części kolekcji.

Stosunkowo nowym rozwiązaniem na rynku są ramy i gabloty anoksyjne do przechowywania obiektów w warunkach beztlenowych, co znacznie spowalnia naturalne procesy fotodegradacji. Nie jest to jednak panaceum na wszystkie bolączki i nie jest to dobre rozwiązanie dla wszystkich obiektów. Jeden z szeroko stosowanych pigmentów od połowy XVIII w., błękit pruski, w warunkach beztlenowych całkowicie traci kolor, a następnie pod wpływem kontaktu z tlenem częściowo go odzyskuje.

Dbałość o czystość

Podstawowym elementem opieki nad dziełami sztuki jest dbałość o czystość. W kurzu znajdują się groźne mikroorganizmy. Konieczne jest więc regularne sprzątanie, jednak bez zastosowania dużej ilości wody, która może przyczynić się do niekontrolowanego wzrostu wilgotności w pomieszczeniu. Niezalecane jest również zamiatanie podłogi, które powoduje wzbijanie się cząstek kurzu osadzającego się w wyższych partiach pomieszczenia, czyli na wiszących na ścianach eksponatach. Dobrym i bezpiecznym rozwiązaniem jest stosowanie odkurzaczy wyposażonych w filtry HEPA. Przy oczyszczaniu samych obiektów zabytkowych należy pamiętać o zakładaniu bawełnianych rękawiczek, tak aby nie zanieczyszczać powierzchni drobinami tłuszczu i białka stanowiącego dobrą pożywkę dla mikroorganizmów. Odkurzanie powinno być wykonywane na sucho. Stosować można miękkie szczotki czy szmatki z mikrofibry niepozostawiające nitek na obiekcie.

Podsumowanie

W opiece nad zabytkowymi dziełami sztuki ważny jest, jak wszędzie, rozsądek oraz kompleksowe spojrzenie na problem. Zazwyczaj czynniki degradacji (wilgoć, temperatura, światło) działają równocześnie i potęgują się wzajemnie. Spełnienie tylko jednego z opisanych warunków (np. odpowiedniego poziomu oświetlenia) nie zapewni długowieczności obiektowi, jeśli pozostałe zostaną zaniedbane. Ważne więc, aby na wszystkich polach zapewnić podstawowy stopień ochrony – nawet najprostszymi środkami.


[1] PN-EN 15757:2012.

[2] http://nimoz.pl/pl/wydawnictwa/wydawnictwa-nimoz/zarzadzanie-klimatem-w-muzeach-ochrona-zbiorow-i-energooszczednosc (dostęp z 28.05.2016).

[3] http://nimoz.pl/pl/wydawnictwa/wydawnictwa-nimoz/abc-profilaktyki-konserwatorskiej-w-muzeach-1 (dostęp z 28.05.2016)

[4] E. Bunsch, R. Sitnik, „Proces digitalizacji 3D”, w: http://muzealnictworocznik.com/fulltxt.php?ICID=1088172. (dostęp z 28.05.2016).

[5] Garry Thomson, The Museum Environment, Londyn 1978.