© Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie

Otoczenie rezydencji wilanowskiej

ZMIANY W ZAGOSPODAROWANIU PRZESTRZENNYM OTOCZENIA REZYDENCJI WILANOWSKIEJ

Artykuł jest poprawioną wersją wykładu wygłoszonego podczas konferencji zorganizowanej przez Muzeum Pałac w Wilanowie i Szkołę Główną Gospodarstwa Wiejskiego w II połowie kwietnia 2006 r. Został opublikowany w wydawnictwie seryjnym SGGW – „Przyroda i Miasto”, t. VIII, Wydawnictwo SGGW, Warszawa 2006 /red. J. Rylke/. 

Wstęp

Autor niniejszego artykułu pod pojęciem rezydencji wilanowskiej rozumie zespół pałacowy w Wilanowie wraz z towarzyszącym mu ogrodem i parkiem (obejmującym także Jezioro Wilanowskie), w granicach własności Muzeum Pałacu w Wilanowie, tj. od ulicy Przyczółkowej do wschodniego brzegu Jeziora Wilanowskiego i od sąsiadujących z parkiem wilanowskim posesji przy ul. Biedronki do północnej granicy Folwarku Wilanowskiego, w przybliżeniu określonej końcowym odcinkiem biegu Potoku Służewieckiego. Za otoczenie rezydencji autor uważa generalnie nieruchomości sąsiadujące z własnością Muzeum Pałacu w Wilanowie oraz Park Morysin, który choć należy do Muzeum, stanowi od początku XIX w. odrębną od rezydencji wilanowskiej jednostkę ze względów funkcjonalnych i kompozycyjnych.

Celem niniejszego artykułu jest zrelacjonowanie zmian zachodzących w krajobrazie otoczenia rezydencji, począwszy od jej założenia do czasów współczesnych, z naciskiem na opis sytuacji panującej obecnie (wiosna 2006 r.) w sąsiedztwie terenów należących do Muzeum Pałacu w Wilanowie.

Autor jest przekonany, że ogród i park wilanowski, zaprojektowany ponad 300 lat temu jako nieodzowny składnik królewskiej rezydencji wiejskiej, nie powinny być przedmiotem badań, studiów i bieżącego zarządzania bez uwzględnienia ich obecnego kontekstu. Z punktu widzenia autora obecna sytuacja, w której to ogród i park wilanowski postrzegane są jedynie jako atrakcja podnosząca ceny nowopowstających w Wilanowie domów i „zielona rekompensata” dla strat w szacie przyrodniczej tej dzielnicy Warszawy, jest przykładem drastycznego, skrajnie niekorzystnego odwrócenia wektorów oddziaływania, w którym miast przyjmować za zasadę, że to rezydencja narzuca sposób myślenia o zagospodarowaniu jej otoczenia, zarządca rezydencji jest zmuszony do myślenia przede wszystkim o niwelowaniu skutków zaplanowanej w oderwaniu od lokalnych uwarunkowań urbanizacji. Niestety, to nie rezydencja i jej historyczny krajobraz zdecydowała o formie urbanizacji Wilanowa – to proces urbanizacji określi przyszłość rezydencji, w tym trwałość walorów jego ogrodów i parku. 

1. Otoczenie rezydencji wilanowskiej od końca XVII wieku do końca II wojny światowej.

Dzieje rezydencji wilanowskiej rozpoczyna król Jan III Sobieski, który w 1677 r. nabył majątek „Milanów”, przemianowując go na Villa Nova, czyli Wilanów, budując w nim swoją prywatną rezydencję i towarzyszący jej folwark. Wieś Milanów wymieniano już w XII-wiecznych źródłach pisanych. W XIII w. należała do Benedyktynów płockich, od których została kupiona w początku XIV w. przez księcia czerskiego i sochaczewskiego Trojdena[i]. W 1377 r. majątek stał się własnością rycerza Stanisława ze Strzelczykowa na mocy nadania Jana, księcia na Wiźnie i Zakroczymiu, dlatego też potomkowie Stanisława (jak i on sam) nosili nazwisko Milanowskich[ii]. W XVII wieku Milanów często zmienia właścicieli, aż do roku 1677, kiedy Stanisław Krzycki, podkomorzy kaliski, sprzedał Milanów z okolicą (trzy wioski) królowi Janowi III. Później (w latach ok. 1684-1693) do majątku wilanowskiego dołączono Powsinek, Zawady, Powsin Wielki, Służew i część Wolicy, co dało łącznie 12 wsi[iii] i oznaczało skupienie w jednym ręku terenów od Skarpy Warszawskiej do Wisły (w granicach odpowiadających w przybliżeniu dzisiejszej Dzielnicy Warszawa-Wilanów). Na zachód od pałacu wilanowskiego i drogi czerniakowskiej (lub powsińskiej - traktu wiodącego z Warszawy w kierunku południowym, który skośnie przecinał obecne pałacowe przedpole parkowe) rozciągały się pola i łąki, a na wschód, między Jeziorem Wilanowskim i dzisiejszą Wilanówką, a ówczesną odnogą Wisły (w Morysinie), rozciągał się królewski zwierzyniec. Na północ od rezydencji, wzdłuż skraju małej skarpy warszawskiej, znajdowała się wieś Milanów-Wilanów, a na południe (na terenie obecnego parku angielskiego) folwark. W czasach króla Jana III ukształtowały się wszystkie najważniejsze elementy organizujące przez następne wieki krajobraz kulturowy Wilanowa – pałac, ogród, park, folwark, otaczające je pola, łąki i zadrzewienia. Widocznym elementem krajobrazu otoczenia pałacu był 400-metrowej długości kanał wodny położony na osi założenia i skierowany na zachód, w stronę Skarpy.

Kres władztwa króla Sobieskiego nad Wilanowem przyszedł wraz z jego śmiercią w 1696 r. Synowie króla opuścili Polskę sprzedając Wilanów w 1720 r. Elżbiecie z Lubomirskich Sieniawskiej. W latach 1722-25 nabytek Sieniawskiej powiększony został o Kabaty, niewykupione jeszcze grunty w Powsinie, o Moczydło i Wolicę. Ogółem Sieniawska skupiła wokół Wilanowa dobra obejmujące 20 wsi[iv]. W latach późniejszych włości powiększone zostały o nabytki leżące poza zwartym obszarem ziem otaczających rezydencję wilanowską tworząc kompleks zwany później „dobrami Willanów”. Po Elżbiecie Sieniawskiej właścicielami Wilanowa był ród Czartoryskich (z 3-letnim okresem rządów króla Augusta II Mocnego). Z tego okresu znamy już plany Wilanowa, które pokazują tak charakterystyczne jego elementy, jak kanał wodny na osi pałacowej, leśną przecinkę wykonaną w Morysinie wzdłuż osi pałacowej, drogę czerniakowską, jeziora Powsinkowskie i Wilanowskie, Potok Służewiecki. W drugiej połowie XVIII w. właścicielką Wilanowa zostaje Izabela z Czartoryskich Lubomirska. Z tego okresu znamy malarskie przedstawienia rezydencji wilanowskiej autorstwa Bernarda Bellotta. Jego obrazy, oprócz pałacu i ogrodu, pokazują także widoki otoczenia rezydencji – w tym widoki w kierunku Skarpy Warszawskiej, tak po linii osi pałacowej, jak i w kierunku północnym. Widok w kierunku zachodnim ukazuje szeroką perspektywę pól wilanowskich z zadrzewioną linią Skarpy i wyraźnie odcinającą się na jej tle sylwetą kościoła Św. Katarzyny na Służewiu. Widok w kierunku północnym ukazuje łąki Czerniakowa i Siekierek aż po Skarpę, z wyraźnie widocznymi: Zamkiem Ujazdowskim i Warszawą z Zamkiem Królewskim. 

W 1799 r. Izabela Lubomirska odstępuje Wilanów (w którym, w trakcie powstania i wojny 1794 r., od wojsk rosyjskich ucierpiał zwłaszcza pałac) zięciowi Stanisławowi Kostce Potockiemu. Klucz Wilanowski w czasach Stanisława Kostki Potockiego obejmował 9 folwarków i 19 wsi oraz rezydencje filialne w Natolinie (Bażantarni), na Ursynowie, (Roskoszy), Gucinie-Gaju i w Morysinie (Lasku na Kępie)[v]. Potocki – wybitny przedstawiciel epoki polskiego oświecenia, polityk i działacz społeczny, twórca pierwszego w Polsce, dostępnego dla ogółu społeczeństwa, muzeum sztuki, uczynił z rezydencji wilanowskiej wzorcowy ośrodek wielkich dóbr ziemskich. W jego zamierzeniu dobra wilanowskie miały być gospodarczym źródłem dla utrzymania odziedziczonych i zgromadzonych przez niego osobiście dzieł sztuki i biblioteki – stąd też starania jego i jego potomków o utworzenie z dóbr wilanowskich ordynacji. Niestety, rząd carski nie zezwolił na to, mimo ponawiania wniosków w tej sprawie na odcinku kilkadziesięciu lat (ostatecznie wycofał je August Potocki)[vi].

Stanisław Kostka Potocki nie tylko przebudował swą rezydencję (przede wszystkim park i ogród) w stylu krajobrazowym i przesuwając folwark wilanowski na południowy brzeg Potoku Służewieckiego, ale podejmował prace w Natolinie, Gucinie i Morysinie, tworząc wokół Wilanowa system mniejszych zespołów pałacowo-parkowych lub parkowych, wspólnie kształtujących krajobraz klucza wilanowskiego, który przecinał szereg osi widokowych i położonych wzdłuż nich szlaków komunikacyjnych, jak np. szosa wilanowska do Gucina i droga wolicka do majątku Wolica i dalej Natolina. Dla najbliższego otoczenia rezydencji wilanowskiej ważne było stworzenie z łęgowego lasu w Morysinie, romantycznego parku, skomponowanego z zadrzewionych klombów i pawilonów. Generalnie zasięg zadrzewień ograniczono w Morysinie do dzisiejszego jego zasięgu, pozostawiając na obszarze po obydwu stronach osi pałacowej otwarty teren łąkowy.

W latach 40. XIX w. na linii wschodniego odcinka osi pałacu w Wilanowie wybudowano neogotycką bramę, która stanowiąc widokowe zamknięcie tejże, była także wejściem do parku w Morysinie, do którego wzdłuż rzeki Jeziorki (obecnie Wilanówki) poprowadzono specjalną alejkę. 
Plany Wilanowa z XIX w. pokazują niewielkie już zmiany w opisanym układzie – w czasach następców Stanisława Kostki Potockiego: syna Aleksandra, wnuka Augusta i jego żony Aleksandry Augustowej Potockiej nie nastąpiły szczególne zmiany, oprócz tego, że około połowy wieku droga czerniakowska została uregulowana w ten sposób, że przed bramą pałacową powstały dwie prostokątne kwatery parkowe, a droga uzyskała przebieg poprzeczny do osi pałacowej, biegnąc po linii obecnej ulicy Stanisława Kostki Potockiego. Jedyną pozostałością dawnego przebiegu traktu obecnie jest skośna orientacja mauzoleum Potockich na przedpolu parkowym, pierwotnie stojącego przy drodze oraz wyraźne, schodzące do Potoku Służewieckiego, obniżenie terenu w parku wilanowskim w rejonie Kolumny z Krzyżem Maltańskim, w miejscu, gdzie dawniej trakt czerniakowski przecinał Potok. 
W latach 90. XIX w. otwarto kolejkę wilanowską, której trasę poprowadzono w przybliżeniu w linii przebiegu obecnej ulicy Przyczółkowej, określając w ten sposób ostatecznie zachodnią granicę przedpola pałacu w Wilanowie. W późniejszych latach wzdłuż linii kolejki poprowadzono drogę, która przejęła z dzisiejszej ulicy Stanisława Kostki Potockiego główny ciężar ruchu w kierunku południowym. 
Lata 90. XIX w. to także czas przejścia Wilanowa z rąk rodu Potockich do rąk rodu Branickich. W 1892 r. zmarła Aleksandra Augustowa Potocka, która testamentem przekazała „dobra Willanów” swemu kuzynowi Ksaweremu Branickiemu – jednemu z najbogatszych polskich arystokratów, który musiał wydawać się dobrym kandydatem do przejęcia opieki nad rezydencją wilanowską i zgromadzonymi w pałacu zbiorami sztuki. Ksawery Branicki – właściciel dóbr bohusławskich na Ukrainie, dóbr Motrésor we Francji (odziedziczonych po stryju Ksawerym) stał się posiadaczem „dóbr Willanów” o łącznej powierzchni ok. 6 623, 5 ha. Do dóbr Willanowskich zaliczał się „Klucz Willanów” (ok. 3 013, 5 ha), „Klucz Zastów” (ok. 1 517, 5 ha) i „Klucz Chojnów” (ok. 2 092, 5 ha)[vii]. W początku XX w. do dóbr Ksawerego Branickiego dołączyła Ordynacja Roś na grodzieńszczyźnie.  
Dobra Wilanowskie, zarządzane przez plenipotentów Ksawerego Branickiego, na przełomie XIX i XX w. zajmowały obszar znaczenie większy niż ówczesne miasto Warszawa[viii]. Podstawowym sposobem ich wykorzystania była gospodarka rolna i leśna, przy czym gros gruntów rolnych, w tym zwłaszcza pól uprawnych skupiało się w Kluczu Wilanowskim. W obrębie klucza znajdowało się 10 folwarków: Willanów, Zawady, Powsin, Olechów, Dąbrówka, Moczydło, Wolica, Służew, Służewiec, Paluch, z których bezpośrednio z rezydencją wilanowską sąsiadował „folwark Willanów”. Zabudowania gospodarcze folwarku wilanowskiego koncentrowały się na południe od Potoku Służewieckiego, nad Jeziorem Wilanowskim – oprócz budynku zarządcy i zabudowań związanych z gospodarką rolną, znajdowały się na nim budynki gorzelni. W zachodniej części folwarku koncentrowały się czworaki (obszar ten przed II wojną nazywano „Paciejowem”) i budynki pobrowarne – w tym dwa wielkie spichrze. Folwark wilanowski był zapleczem dla gospodarczej eksploatacji terenów najbliższych rezydencji wilanowskiej, w tym przede wszystkim pól wilanowskich rozciągających się od przedpola pałacowego do Skarpy Warszawskiej.  
Po I wojnie światowej, rolnictwo jako główna forma aktywności gospodarczej w Wilanowie, przestało dawać dochód wystarczający do utrzymania rezydencji i jej właścicieli, tym bardziej, że fortuna Branickich znacznie ucierpiała po utracie dóbr ukraińskich w wyniku przewrotu bolszewickiego i powstania sowieckiej Ukrainy oraz wskutek zniszczenia dóbr roskich w czasie inwazji bolszewickiej na Polskę w 1920 r. Zmniejszenie się zasobów finansowych Ksawerego Branickiego w połączeniu ze skutkami 4 lat okupacji niemieckiej i stanu wojny trwającego w Polsce praktycznie nieprzerwanie od 1914 r. do końca 1920 r. spowodowało, że rezydencja wilanowska znacznie podupadła (np. w 1917 r. niemieckie władze okupacyjne nakazały zdjęcie z pałacu miedzianego pokrycia dachu), a dochody z dóbr były niewspółmierne do potrzeb. Tę kryzysową sytuację odziedziczył po swym ojcu w 1926 r. Adam Branicki, który przejmując tylko część majątku swego ojca, musiał z dochodów dóbr Willanowskich utrzymać rezydencję wilanowską, zbiory wilanowskie i własną rodzinę. W początku lat. 30. XX w., w latach wielkiego kryzysu gospodarczego, okazało się to niewykonalne. Wtedy to podjęto decyzję o ratowaniu finansów wilanowskich przez parcelację i wyprzedaż poszczególnych fragmentów dóbr[ix], które jeszcze w 1926 r. wciąż zajmowały ponad 6 000 ha. Do wybuchu II wojny światowej prowadzono parcelacje na terenie majątków Służew, Służewiec, Paluch, Wawer i Anin[x]. Lasy wawerskie zostały darowane Skarbowi Państwa, a Las Kabacki w 1938 r. został sprzedany m. st. Warszawie. Rozwój Warszawy spowodował, że jej granice dotarły do granic dóbr (opierając się o ich północną granicę wzdłuż granic dzisiejszej Dzielnicy Warszawa-Wilanów) i je przekroczyły (np. w rejonie Służewa). Był to początek presji urbanizacyjnej na dobra wilanowskie. Najbliższe otoczenie rezydencji wilanowskiej, tj. folwark i pola majątku Wilanów nie podlegały parcelacjom, więc zachowały swój rolniczy charakter do wybuchu II wojny światowej. W tym okresie generalnie wieś Wilanów również nie wykraczała poza swoje historyczne granice. Jedyną nowością w otoczeniu rezydencji była wybudowana w latach 20. XX w. stacja kolejki wilanowskiej – dzisiaj budynek poczty. Opisany stan rzeczy przetrwał również II wojnę światową, podczas której niemieckie władze okupacyjne skonfiskowały między innymi majątek Wilanów dla celów intensyfikacji jego eksploatacji rolniczej[xi]. W czasie wojny ucierpiała wieś Wilanów – tak w czasie walk we wrześniu 1939 r., jak i w czasie Powstania Warszawskiego, kiedy ją spalono. 

2. Otoczenie rezydencji wilanowskiej po II wojnie światowej.

Po wyzwoleniu Wilanowa, już w lutym 1945 r., klucz wilanowski (po przedwojennych parcelacjach skurczony do ok. 1 000 ha) na podstawie dekretu PKWN o przeprowadzeniu reformy rolnej[xii] został przejęty przez Skarb Państwa. Przejęty został między innymi „majątek Wilanów” o pow. ponad 300 ha i „majątek Morysin” o pow. ponad 200 ha, czyli najbliższe otoczenie rezydencji wilanowskiej, która w lutym 1945 r. została przekazana Muzeum Narodowemu w Warszawie jako jego oddział. Obydwa ww. majątki nie zostały rozparcelowane, ponieważ, w celu zapewnienia aprowizacji Warszawie, przekazano je warszawskiemu przedsiębiorstwu miejskiemu AGRIL (Administracja Gospodarstw Rolnych i Leśnych). AGRIL prowadził w nich gospodarkę rolną do końca 1948 r., kiedy przedsiębiorstwo zlikwidowano. Pozostałe po nim majątki przekazano Państwowym Nieruchomościom Ziemskim, który utworzyły PGR Wilanów na bazie majątku Wilanów. Sposobu użytkowania ziem majątku nie zmieniło przejęcie go przez Rolniczy Zakład Doświadczalny SGGW, który prowadził uprawy doświadczalne na polach wilanowskich i morysińskich, konserwując w ten sposób historyczny krajobraz kulturowy Wilanowa.

Ważnym wydarzeniem dla dziejów Wilanowa i przekształceń jego krajobrazu jest jego włączenie w 1951 r. w granice m. st. Warszawy. Przesądziło to o urbanizacji jako generalnym kierunku jego rozwoju


Pierwsze większe przedsięwzięcie planistyczne, które świadczyło o tej tendencji, miało miejsce w 1961 r., kiedy Zarząd Inwestycji Obiektów Zabytkowych m. st. Warszawy zlecił Zespołowi Gospodarstw Pomocniczych Politechniki Krakowskiej, pracowni Katedry Planowania Przestrzennego pod kierunkiem prof. Gerarda Ciołka opracowanie koncepcji zagospodarowania przestrzennego całego obszaru pałacowego, jak również i niektórych terenów przylegających[xiii]. Opracowano i zrealizowano wówczas koncepcję węzła komunikacyjnego u zbiegu Alei Wilanowskiej i obecnej ul. Przyczółkowej[xiv]. W ten sposób przesądzono o koncentracji ruchu kołowego w rejonie pałacu w Wilanowie, ze wszystkimi konsekwencjami dla przyszłości, w postaci istniejącego obecnie skrzyżowania trzypasmowej ulicy Przyczółkowej (drogi wojewódzkiej - przedłużenia Wisłostrady) z również trzypasmową (na odcinku do skrzyżowania z ul. Sobieskiego) Al. Wilanowską, obsługującą ruch kierujący się na zachód i do centrum miasta. Dodatkowo w pobliżu zabytkowego cmentarza wilanowskiego zlokalizowano wówczas pętlę komunikacji miejskiej. Na wspomnianej pętli kończyła swój bieg linia tramwajowa nr 2, która przejęła funkcję kolejki wilanowskiej (otwartej w 1892 r.), a od lat 70 miejska komunikacja autobusowa kończąca tutaj trasy większości linii[xv].


W latach 70. XX w. w Wilanowie wybudowano, upodabniające tę dzielnicę do innych „sypialni” Warszawy, w żaden sposób niezwiązane z tradycją miejsca, osiedla bloków mieszkalnych: Wilanów I i Wilanów II. Osiedla te okupują północny skraj dzielnicy, między ulicami Sobieskiego a Wiertniczą.


Pola wilanowskie w latach siedemdziesiątych XX w. stały się elementem planu postulującego wybudowanie w Wilanowie „miasta - ogrodu”, które spełniałoby rolę strefy ochronnej wokół zespołu pałacu w Wilanowie[xvi]. Projekt ten zakładał również uporządkowanie systemu wód powierzchniowych, w którym kluczową rolę odgrywa Potok Służewiecki, wykorzystany w XVII-XVIII w. do napełnienia barokowego kanału podkreślającego osiowość założenia pałacowo-ogrodowego. Mimo, że na początku lat 60. XX w., zgłoszono właściwym władzom stosowne postulaty w sprawie ochrony strumienia i mimo deklaracji podjęcia konkretnych działań[xvii], nie tylko działań tych nie podjęto, ale faktycznie postępowano wręcz przeciwnie. Najbardziej jaskrawym tego przejawem, niezwykle dramatycznym w skutkach dla dzisiejszej kondycji Potoku i Jeziora Wilanowskiego, było uznanie go w 1971 r. przez Prezydium Rady Narodowej m. st. Warszawy za otwarty kolektor ścieków deszczowych i odebranie mu statusu naturalnego cieku wodnego[xviii]. Zaowocowało to zupełnie niekontrolowanym wprowadzaniem do Potoku ścieków deszczowych, z których najbardziej dokuczliwe były ścieki pochodzące z płyty lotniska „Okęcie”. Zaznaczyć należy, że historyczny Potok, po zamianie w zwykły kolektor ściekowy, odbierał wody opadowe z powierzchni rosnącego w tym czasie Ursynowa, a obecnie z ok. 10% całej Warszawy.


Wydaje się jednak, że największą szkodą dla krajobrazu Wilanowa było i wciąż jest istnienie wzniesionej również w latach 70. Elektrociepłowni Siekierki, której wysokie kominy są dominującym elementem krajobrazu i zaburzają wszelkie historyczne i nowe osie widokowe w kierunku na północ. EC „Siekierki” to nie tylko znaczne pogorszenie (a nawet zniszczenie) estetyki otuliny krajobrazowej Wilanowa, ale również zanieczyszczenia opadające wraz z deszczem przez kolejne dziesięciolecia na zabytkowe mury i detale architektoniczne pałacu. Odwadnianie terenów z okazji budowy elektrociepłowni na Siekierkach spowodowało ponadto trwałe obniżenie średniego stanu wód powierzchniowych i wód gruntowych na obszarze parku wilanowskiego, co w połączeniu z pracami regulacyjnymi na rzece Jeziorce i drastycznym zmniejszeniem przepływów wód przez obecną rzekę Wilanówkę[xix], zagroziło ekosystemowi Morysina, a zwłaszcza łęgowemu parkowi Morysin.


Morysin, czyli teren położony na wschód od Jez. Wilanowskiego i na północ od ul. Vogla, był podzielony od pocz. XIX w. na 2 zasadnicze części – Park Morysin, położony wzdłuż Kanału Sobieskiego i pola (lub łąki), przecięte na linii wschód-zachód zabytkową aleją zakończoną ruinami neogotyckiej bramy. W wyniku powojennych zmian własnościowych obszar ten stał się własnością Skarbu Państwa, przy czym Muzeum utrzymało prawo użytkowania Parku, a SGGW, jako ostatni z sukcesorów kolejnych przemian (AGRIL, PGR Wilanów), prawo użytkowania wieczystego terenów rolnych.


Jedyne o czym można mówić w stosunku do Morysina, to plany, gdyż praktycznie od jego nacjonalizacji do dnia dzisiejszego nic godnego uwagi nie wydarzyło się w sprawach jego zagospodarowania. I tak, na początku lat 50 XX w. prof. Gerard Ciołek zaproponował całościową koncepcję planistyczną dotyczącą Morysina, która wykorzystując jako punkt wyjścia zabytkową aleję na osi założenia pałacowego, postulowała stworzenie wokół niej wielkiego założenia przestrzennego opartego na wzorach barokowych. Wzdłuż alei miano poprowadzić kanał wodny otoczony kwaterami ogrodowymi, a obszar u północnego jej skraju, nad Wilanówką, zamieniony miał być na ekspozycję typu skansenowskiego. Po północnej i południowej stronie założenia ogrodowego zaplanowano przestrzenie dostępne dla celów rekreacyjnych („teren zabaw i festynów ludowych”)[xx].


Jeszcze w latach 70. XX w. środowisko muzealników i osób związanych z ochroną zabytków pokładało wielkie nadzieje we współpracy z Miastem nad realizacją podobnego, choć niewątpliwie mniej „monumentalnego” planu. W Morysinie szpalerami drzew miała być podkreślona zabytkowa aleja z bramą, wokół której otwierałyby się tereny dla wypoczynku czynnego z kąpieliskiem, przystanią, z punktami żywienia i zapleczem sanitarnym nad rzeką Wilanówką. Park Morysiński po poddaniu go pracom porządkowym, konserwatorskim i adaptacyjnym miał stanowić teren biernego wypoczynku. Niestety, jak można się naocznie przekonać, nic z tych planów nie zostało do dzisiaj zrealizowane.

Terenu dawnego Folwarku Wilanowskiego, który rozciąga się w kwartale: ul. Przyczółkowa, ul. Vogla, Jez. Wilanowskie, granica parku wilanowskiego, jako część dóbr Klucza Wilanowskiego stał się na mocy dekretu o przeprowadzeniu reformy rolnej własnością Skarbu Państwa. Rolnicze zaplecze gospodarcze z oborami i spichrzami przypadło ostatecznie SGGW, która zainstalowała tutaj Rolniczy Zakład Doświadczalny, a część związana z fabryką (Starą Gorzelnią) dostała się pod zarząd Spółdzielni „Społem”, zaś pas terenu nad Jeziorem Wilanowskim – Miastu Stołecznemu. Nowi użytkownicy dostosowali przejęte zabudowania dla własnych potrzeb, dbając w stopniu podstawowym o ich stan techniczny, ale nie przywiązując zupełnie wagi do ich miejsca w przestrzeni kulturowej i krajobrazie Wilanowa, obudowując je przybudówkami i wznosząc w ich sąsiedztwie przypadkowe, tandetnie wykonane budynki przemysłowe. W okresie powojennym zupełnie uległ zatarciu historyczny dziedziniec folwarczny utworzony przez zabytkowy Dom Podstarościego, Holendernię (od wschodu) oraz wyburzony i nieodbudowany budynek gospodarczy na skrzydle zachodnim. Jako pozytywne wydarzenie w historii zabudowy Folwarku odnotować należy wzniesienie w końcu lat 1950 wzdłuż ul. Przyczółkowej, na odcinku od ul. Vogla do Potoku Służewieckiego, domków jednorodzinnych stojących na osobnych działkach z ogródkami. Ich skala i forma architektoniczna dobrze wpisuje się w krajobraz Wilanowa, a przynajmniej nie stanowi w nim nieprzyjemnego zgrzytu, jak to się stało w przypadku ulokowanych przy ul. Stanisława Kostki Potockiego dwóch bloków mieszkalnych. 

3. Otoczenie rezydencji wilanowskiej w latach 90. XX w. i obecnie.

Dobrodziejstwem dla trwałości najważniejszych elementów historycznego krajobrazu kulturowego Wilanowa (chodzi tutaj zwłaszcza o pola wilanowskie i otwarty widok z pałacu wilanowskiego w kierunku Skarpy Warszawksiej) był wieloletni zastój w jego urbanizacji i brak silnego parcia inwestycyjnego w tym rejonie Warszawy.

Niestety zastój panował także w dziedzinie wdrażania dobrych pomysłów architektonicznych dla pojawiającej się jednak stopniowo, nowej zabudowy Wilanowa. Trudno właściwie znaleźć obiekt (być może oprócz domków SGGW wybudowanych na Folwarku Wilanowskim wzdłuż ul. Przyczółkowej), który wzniesiony po II wojnie światowej, wnosiłby nową jakość, niekłócącą się z tradycjami budownictwa wilanowskiego i z zabytkowym charakterem zabudowy zespołu pałacowego. Powyższa uwagę odnosi się również (a właściwie zwłaszcza) do działań podjętych po roku 1992, kiedy to został przyjęty nowy plan zagospodarowania przestrzennego dla Warszawy[xxi].

Obecny wygląd krajobrazu otoczenia rezydencji wilanowskiej determinuje gwałtowna urbanizacja pól wilanowskich, nasilający się ruch kołowy wokół rezydencji, degradacja Folwarku Wilanowskiego, uprawy rolne na polach Morysina z niszczejącą neogotycką bramą i nierozwiązany konflikt „kultury i natury” w Parku Morysin (uznanym w 1994 r. za rezerwat przyrody[xxii], w którym dziedzictwo kultury jest już nieomal zupełnie zdegradowane) oraz niemal zamknięty proces przemiany historycznej wsi Wilanów w pseudorezydencjonalny kwartał współczesnego Wilanowa.

Najbardziej widoczną zmianą w krajobrazie Wilanowa jest zabudowa pól wilanowskich, których najbliższe pałacowi 170 hektarów, stanowi własność firmy PROKOM Investments (która nabyła je od Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego). Od chwili tej transakcji, mając w pamięci, że od 1992 r. pola wilanowskie znajdowały się już z mocy ogólnego planu zagospodarowania przestrzennego m. st. Warszawy[xxiii] w strefie MU 24 przewidzianej pod zabudowę „mieszkaniowo-usługową”, było jasne, że stracą swój dotychczasowy wygląd i nie unikną urbanizacji. Potwierdziły to wyniki konkursu urbanistycznego z 1996 r., w którym zwyciężyła koncepcja całkowitej ich zabudowy, a ostatecznie usankcjonowało studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gminy Warszawa-Wilanów z 1999 r.[xxiv] i dwa miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego z 2001 r. dla Wilanowa Zachodniego i Przedpola Pałacu Wilanowskiego[xxv].

Część ww. terenu – położonego przy ul. Przyczółkowej, ok. 80 m. od terenów Muzeum - została przekazana przez Prokom Investments do zagospodarowana firmie Auchan, która, po opracowaniu w roku 2002 oceny oddziaływania planowanej inwestycji na środowisko, do dnia dzisiejszego (wiosna 2006 r.) nie uzyskała prawomocnej decyzji w sprawie ustalenia warunków zabudowy i zagospodarowania terenu dla planowanej przez nią budowy galerii handlowo-usługowych „Miasteczko Wilanów”. Plany Auchan są najbardziej kontrowersyjnym przedsięwzięciem w Wilanowie, które skupia na sobie protesty lokalnych społeczników, stowarzyszeń i osób prywatnych. Generalnie ciąży na nich odium „Janek bis” i powszechny odbiór planowanych galerii, jako inwestycji „agresywnego kapitału obcego” w sąsiedztwie „najcenniejszego obiektu dziedzictwa narodowego”. Nawet mało emocjonalna ocena tej inwestycji musi prowadzić do podobnych opinii każdego, kto znał „przedinwestycyjny” Wilanów i jego krajobraz. Jednak kontrowersyjnych zamierzeń na polach wilanowskich jest więcej, w tym niezrealizowany ratusz, ulokowany w najcenniejszym pod względem przestrzenno-funkcjonalnym miejscu, tzn. tuż przy osi pałacu w Wilanowie. Budowała go, w spółce z byłą Gminą Wilanów, firma Deniz Investments Company. Prace ziemne wiązały się z odwadnianiem w pierwszej połowie 2002 r. wykopów budowlanych, w wyniku czego powstał rozległy lej depresyjny, rozciągający się także na tereny parku i ogrodu Muzeum Pałacu w Wilanowie. Rozpoczęta z rozmachem budowa ratusza została wstrzymana na początku 2003 r., po zejściu z placu budowy głównego wykonawcy, który od dłuższego czasu nie mógł wyegzekwować swych należności. Cała inwestycja otoczona jest atmosferą skandalu, podejrzenia o korupcję badane są przez właściwe organy prokuratury, a budynek ratusza straszy szkieletem nieukończonej betonowej, kilkupiętrowej konstrukcji. Obecnie jest to przykład wyjątkowej niefrasobliwości byłych władz samorządowych, które w imię doraźnych zysków zaprzepaściły ogromne szanse stworzenia prawdziwie cennej, szczycącej się głęboko przemyślanymi rozwiązaniami urbanistycznymi przestrzeni w jednym z najbardziej prestiżowych miejsc w Polsce. Dla krajobrazu Wilanowa ważne jest to, że nieukończony ratusz swą bryłą poważnie ogranicza możliwości kształtowania osi widokowych w kierunku Skarpy i jest fizyczną przeszkodą dla swobodnej organizacji ruchu rekreacyjnego wzdłuż kanału wodnego planowanego do odtworzenia na linii dawnego Kanału Królewskiego. Jego odtworzenie jest i tak wątpliwe w kontekście innych wydarzeń, takich jak przecięcie w 2003 r. jego osi płytko poprowadzoną przez SPEC magistralą cieplną („południowa-bis”) i ustawienie w ostatnim czasie (2005 r.) latarni ulicznych na osi pałacowej.

Wiosną 2006 r. można obserwować jak na polach wilanowskich powstają kolejne osiedla mieszkaniowe budowane przez: firmę Robyg, PKO SA, PKO BP i inne. Nie wydaje się, by wnosiły one szczególne wartości architektoniczne, czy urbanistyczne do krajobrazu Wilanowa. Nie różnią się one niczym szczególnym od wielu osiedli budowanych w Warszawie i innych miastach Polski. Historyczny krajobraz, dziedzictwo szanowane przez wiele pokoleń właścicieli i mieszkańców Wilanowa, niknie na naszych oczach, by przekształcić się w zwykły krajobraz miejski - blokowisko nowych czasów.


Muzeum Pałac w Wilanowie - często przywoływane w dyskusjach poświęconych zagospodarowaniu pól wilanowskich, jako instytucja w naturalny sposób powołana nie tylko do ochrony interesów zabytkowego zespołu pałacowo-parkowego, ale także jego otoczenia, musiało pogodzić się z tym, że ogólnie pojęty wymóg ochrony wspólnego dobra kultury narodowej zupełnie nie mieści się w formalnych ramach prawa administracyjnego. Muzeum było i jest zmuszone akceptować i przyjmować do wiadomości takie rozwiązania, jakie, nawet jeżeli nie są wymarzone w jego najbliższym sąsiedztwie, wynikają z przepisów obowiązującego prawa powszechnego i miejscowego oraz z prawa do swobodnego dysponowania własnością prywatną.


Muzeum, w trakcie korespondencji, którą w tej sprawie prowadziło z Gminą-Dzielnicą Wilanów, z wojewódzkim konserwatorem zabytków i z przedstawicielami inwestora, a która zajmuje objętość kilkudziesięciu stron, musiało zaakceptować to, że urbanizacja pól wilanowskich jest nieuchronna, a jedynie realne jest uzyskanie dla Muzeum gwarancji, że nie będzie się ona toczyć ze szkodą dla parku wilanowskiego i zabytków rezydencji.

Kolejnym problemem otoczenia rezydencji wilanowskiej jest stan Folwarku Wilanowskiego sąsiadującego od południa z parkiem wilanowskim. Użytkownikiem wieczystym pasa najbliższego parkowi jest Rolniczy Zakład Doświadczalny SGGW. Z terenami SGGW od południa graniczą tereny spółki z o.o. „Arche” (dwie działki leżące nad Jeziorem Wilanowskim) oraz spółka Delpha Investments (obszar dawnej gorzelni). W pasie między ul. Przedatki a ul. Vogla ulokowane są prywatne domy jednorodzinne. 
Na wygląd tego terenu rzutuje przede wszystkim obszar użytkowany przez RZD SGGW, a właściwie obszar, na którym brak śladów należytej opieki właścicielskiej. Jest to teren nieuporządkowany, wręcz zaśmiecony, na którym prowizorka sąsiaduje z budownictwem typu „slumsowego”. Należy się domyślać, że jest to wynik wycofania się SGGW w 2004 r., po licznych interwencjach Muzeum Pałacu w Wilanowie, z planów przekształcenia Folwarku w osiedle mieszkaniowe i zupełnego braku koncepcji innego wykorzystania tych terenów w sytuacji, w której brak dla tego terenu obowiązującego planu zagospodarowania przestrzennego (co w pewien sposób może usprawiedliwiać SGGW). Wydaje się paradoksalne, że uczelnia szczycąca się swym Wydziałem Ogrodnictwa i Architektury Krajobrazu nie była w stanie znaleźć dla tego terenu innego przeznaczenia, niż zaproponowany w 1997 r. projekt osiedla gęsto ustawionych, kilkupiętrowych apartamentowców, w siatce ulic zupełnie ignorujących historyczną strukturę urbanistyczną Folwarku Wilanowskiego i bezpośrednie sąsiedztwo rezydencji wilanowskiej. Obserwując stan Folwarku wiosną 2006 r. można odnieść wrażenie, że SGGW wystawiła rachunek za swe nieudane plany inwestycyjne zachowanym jeszcze zabytkom i ich otoczeniu, które sprawia wrażenie terenu co najmniej nieuporządkowanego.  
Z punktu widzenia Muzeum jedynym sposobem zaradzenia tej sytuacji jest przejęcie Folwarku Wilanowskiego przez Muzeum Pałac w Wilanowie, które cierpiąc na deficyt pomieszczeń dla działalności wystawienniczej, edukacyjnej i naukowej mogłoby zagospodarować ten teren z uszanowaniem jego zabytków i częściowo przeszłych funkcji folwarcznych (np. w formie prezentacji tematycznych). Korespondencja w sprawie przejęcia Folwarku toczy się już od 2004 r., a SGGW deklaruje wycofanie się z Wilanowa pod warunkiem uzyskania ekwiwalentu w postaci gruntów w innej części Polski.  
Wyżej nakreślony plan dotyczy także pól morysińskich, które są naturalną otuliną rezydencji wilanowskiej i parku Morysin oraz obejmują historyczną aleję na osi pałacowej z neogotycką bramą. Muzeum stoi na stanowisku, że pola te nie mogą być zabudowane i muszą zachować charakter otwarty – ich funkcja powinna być zbliżona do tej, jaką zachowywały w przeszłości, tzn. być miejscem rekreacji i wypoczynku na wolnym powietrzu. Obecny stan pól zadowala Muzeum, z wyjątkiem stanu alei na osi pałacowej i bramy neogotyckiej. Aleja jest obecnie zupełnie nieczytelna, ponieważ wzdłuż niej od lat rozrastają się w niekontrolowany sposób drzewa i krzewy, a brama jest ruiną, której stan grozi w niedługim czasie katastrofą budowlaną. Za stan bramy – dobrze widocznej z ul. Vogla, winione jest z reguły Muzeum, mimo że nigdy nie była ona jego własnością. Jedyne co można było zrobić ze strony Muzeum, to informowanie o stanie bramy wojewódzkiego konserwatora zabytków i złożenie wniosku o wpisanie pól morysińskich do rejestru zabytków jako otoczenia zabytku – zespołu pałacowo-parkowego w Wilanowie. 
Osobnym problemem jest Park Morysin, pozostający w stanie zaniedbania co najmniej od 1939 r. Mimo takiego stanu, uznano jego walory dobra kultury, poddając go w 1973 r. ochronie prawnej przez wpisanie do rejestru zabytków województwa warszawskiego[xxvi] i włączenie go w 1994 r. w granice Pomnika Historii[xxvii]. Wydarzeniem, które, niestety, utrwaliło stan degradacji walorów kulturowych parku, było uznanie Parku w 1996 r. za rezerwat przyrody, w celu „zachowania ze względów naukowych, dydaktycznych i historycznych fragmentu doliny rzeki Wisły wraz z zachowaną resztką lasów łęgowych z licznymi drzewami pomnikowymi oraz bogatą fauną i florą.”[xxviii]. Akt ten ograniczył możliwości wykonywania uprawnień i obowiązków właścicielskich na terenie stanowiącym od 1997 r. własność Muzeum Pałacu w Wilanowie. Wynika to faktu, iż wszelka działalność na terenie rezerwatu odbywać może się jedynie według zasad określonych w planie ochrony rezerwatu. Przygotowanie takiego planu jest obowiązkiem wojewody i działającego w jego imieniu wojewódzkiego konserwatora przyrody. Ustawa o ochronie przyrody nakładała obowiązek przygotowania planu ochrony rezerwatu w ciągu 3 lat od utworzeniu rezerwatu przyrody. Do 2006 roku planu takiego nie zdołano przygotować. W 2004 r., w związku ze zleceniem przez Wojewodę Mazowieckiego przygotowania planu ochrony między innymi dla Morysina, Muzeum zaproponowało własne wytyczne do projektu planu, tj. „Komentarz do ‘Koncepcji rewaloryzacji parku zabytkowego w Morysinie k/Wilanowa’”[xxix] powstały na bazie opracowania Przedsiębiorstwa Ochrony i Konserwacji Zabytkowych Zespołów Dworsko-Parkowych – ARKADIA w 1989 r.[xxx] Muzeum aktywnie zaangażowało się w tok prac na planem ochrony rezerwatu, dostarczając zespołowi projektowemu posiadane przez nie dokumenty i opracowania dotyczące Parku Morysin – w tym koncepcję jego rewaloryzacji. Zaprezentowana w 2004 r. koncepcja planu ochrony Morysina wydawała się konsumować przynajmniej część postulatów Muzeum. Urząd Wojewódzki zerwał jednak umowę o wykonanie projektu planu z jego wykonawcą. Z punktu widzenia Muzeum najpewniejszą gwarancją wykonania planu ochrony rezerwatu Morysin terminowo i w sposób zadawalający wszystkie zainteresowane strony, jest wydzielenie tego zadania do osobnego postępowania o udzielenie zamówienia publicznego. W ramach zlecenia realizowanego do 2004 r. plan ochrony dla Parku Morysin był bowiem tylko małą częścią ogromnego przedsięwzięcia, w skład którego wchodziły plany dla wielu innych rezerwatów, w tym tak ogromnego jak Las Kabacki. Wydaje się, że Morysin zasługuje na specjalne traktowanie, gdyż każde rutynowe podejście do zagadnień jego ochrony musi przynieść klęskę. Park Morysin jest szczególnego rodzaju przypadkiem, w którym istnieje potrzeba rozwiązania problemu konfliktu ochrony zabytków z nakazem ochrony przyrody, a dodatkowo zapewnienia społeczeństwu dostępu do Parku w celu umożliwienia Muzeum realizacji jego zadań statutowych. Park Morysin nie może być traktowany wyłącznie jako rezerwat leśny, bowiem las porasta go zaledwie od 50 lat i to głównie w wyniku zaniechania pielęgnacji parku ukształtowanego przed 200 laty ludzką ręką. Należy zaznaczyć także, że Morysin stał się przedmiotem ochrony konserwatora zabytków ok. 20 lat wcześniej, niż został objęty ochroną rezerwatową przez Ministra Środowiska. Wpłynęło to na skierowanie do Wojewody prośby o nie łączenie w jednym zamówieniu publicznym zlecenia opracowania planu ochrony rezerwatu Morysin z zleceniem na opracowanie planów dla innych rezerwatów oraz o wydzielenie go jako zadania odrębnego i uwzględnienie w specyfikacji warunków zamówienia potrzeby rewaloryzacji zabytkowego parku. Do dzisiaj (wiosna 2006 r.) Wojewoda Mazowiecki nie podjął żadnych, znanych Muzeum, działań w tym kierunku. 
Tymczasem na omawianym terenie w coraz większą ruinę popadają pozostałości XIX-wiecznego pałacyku z rotundą, domek stróża i gajówka, które tak jak cały park, wpisane są odrębnymi decyzjami do rejestru zabytków. Zarosły lub zasypane zostały dawne wodne kanały krajobrazowe. Obecny stan zabytków z pewnością negatywnie wpływa na wizerunek Muzeum jako ich gospodarza. Z informacji ustnych docierających do autora niniejszej pracy wynika, że zabytki te są systematycznie dewastowane, a ich otoczenie jest przetrząsane przez poszukiwaczy skarbów z wykrywaczami metali. Sam park będący świadectwem XIX-wiecznej myśli kształtowania krajobrazu jest na etapie stopniowego zacierania się pierwotnego układu zadrzewień przez swobodnie rosnące młode drzewa i krzewy oraz padające i nieusuwane stare drzewa. Park jest obecnie swobodnie penetrowany przez zwykłych wandali, ale i także przez amatorów spacerów i wycieczek konnych. Zaznaczyć należy, że nadzór Muzeum nad parkiem jest utrudniony nie tylko przez brak planu ochrony, ale i przez położenie parku na wschodnim brzegu Jeziora Wilanowskiego w znacznym oddaleniu od Pałacu.  
Rezerwat Morysin jest przykładem problemów ze skutecznym łączeniem ochrony walorów przyrodniczych lasu łęgowego z walorami kulturowymi parku służącego od początku XIX wieku rekreacji właścicieli Wilanowa i ich gości. 
W bezpośrednim sąsiedztwie parku wilanowskiego znajdują się posesje ulokowane wzdłuż ul. Biedronki, przy głównej drodze historycznej wsi Milanów, notowanej w źródłach od XII w. Jeszcze przed II wojną światową ul. Biedronki, w kształcie niezmienionym przynajmniej od końca XVIII w. (znanym z planu Adolfa Boya), stanowiła główny trakt komunikacyjny wsi, nosząc znamienną nazwę ul. Wiejskiej. Wilanów stał się częścią Warszawy dopiero w 1951 r., co nie oznaczało jednak jego urbanizacji, która znacznie przyśpieszyła dopiero w latach 90. XX w. Wtedy to zabudowania wiejskie przy ul. Biedronki zaczęły być zastępowane „rezydencjami” podmiejskimi, które, mimo że większość z nich nie ma wiele wspólnego z tradycją architektoniczną Wilanowa, zachowały charakter domów jednorodzinnych. Obecnie w pierzei wschodniej ulicy Biedronki (bezpośrednio graniczącej z parkiem) znajduje się jedna niezabudowana działka – proponowane dotychczas przez jej właściciela formy jej zabudowy, kłócą się z wyobrażeniami o tym, jak winna wyglądać zabudowa sąsiedztwa parku i historycznego zespołu pałacowo parkowego, tym bardziej, że kilkadziesiąt metrów dalej prywatny właściciel posesji graniczącej z zapleczem ogrodowym rezydencji przeprowadził gruntowną rewaloryzację połączoną z częściową odbudową dwóch historycznych obiektów: Domku Doktora i Szpitala Św. Aleksandra, które stanową czytelny punkt odniesienia dla zabudowy innych działek. 
Sytuacja w omawianym rejonie Wilanowa wpłynęła na decyzję Muzeum o wystąpienie w 2003 r. do wojewódzkiego konserwatora zabytków z wnioskiem o jego wpisanie do rejestru. W zamierzeniu Muzeum miałoby to sprzyjać utrzymaniu jego charakteru mieszkaniowego i takiemu kształtowaniu ew. przebudów i nowej zabudowy, która respektować będzie drobną skalę i najlepsze wzory architektury obiektów mieszkalnych Wilanowa. Jest to najlepszy sposób na utrzymanie jakości życia mieszkańców posesji przy ul. Biedronki na dotychczasowym poziomie i zapewnienia, by w żadnym wypadku nie uległy pomniejszeniu i degradacji walory Parku Wilanowskiego, z którym sąsiadują, a który decyduje o prestiżu i walorach krajobrazowych tej części Warszawy. 
Warto podkreślić, że zabudowa omawianego rejonu Wilanowa zajmuje tzw. małą skarpę warszawską, która w rejonie północnej zatoki Jeziora Wilanowskiego odchyla się w kierunku Czerniakowa dając szerokie otwarcie widokowe na północny wschód, w stronę tarasu zalewowego Wisły. Znajdujące się na tarasie obszary łąkowe to także relikt krajobrazu kulturowego dawnej wsi, która utrzymywała na nich gromadzkie łąki, będące obecnie w użytkowaniu spółki - Wspólnoty Gruntowej Wsi Wilanów. Obecnie jednak łąki zaczynają być stopniowo grodzone, co oznacza, że udziałowcy wspólnoty dążą do wydzielenie swych własności. Byłaby to strata dla Wilanowa, gdyż przeznaczeniem otwartych terenów łąkowych winny być ogólnodostępne funkcje rekreacyjne, niekolidujące z walorami krajobrazowymi i sąsiedztwem Jeziora Wilanowskiego. Teren ten nie powinien być w żadnym wypadku zabudowywany i dostępny dla wszystkich. Obszar ten, po zapewnieniu okresowego wykaszania traw i wycinki krzewów, powinien być pokryty siecią ścieżek dla ruchu pieszego, rowerowego i konnego.  

4. Zakończenie.         

Muzeum Pałac w Wilanowie, bacznie obserwując zmiany w krajobrazie jego otoczenia, zwraca uwagę inwestorom angażującym swój kapitał w jego sąsiedztwie na zasadniczy wymóg, którym winno być realizowanie zasady zrównoważonego rozwoju we własnej strukturze przestrzenno-własnościowej. Wymóg ten dotyczy kontekstu przyrodniczo-środowiskowego inwestycji i ich oddziaływania estetyczno-krajobrazowego. Park Wilanowski, mimo że wydaje się mieć duży potencjał łagodzenia antropopresji w otoczeniu, posiada od wieków równowagę wewnętrzną, która wynikała z zaprojektowania go w rozległym krajobrazie wiejskim. Jest to równowaga delikatna, która w ostatnim czasie jest co raz częściej narażana na tak niekorzystne czynniki jak opadanie lustra wód gruntowych oraz poważne zanieczyszczenie wód powierzchniowych w jego otoczeniu. Jeżeli urbanizacja i generalnie przekształcanie krajobrazu Wilanowa nie będzie następować według zasady równoważenia negatywnych skutków tego procesu w obrębie poszczególnych obszarów inwestycyjnych, czy nawet pojedynczych działek, przyszłość rezydencji wilanowskiej będzie w znacznym stopniu określona przez walkę o uchronienie przed degradacją jej zasobów przyrodniczych i kulturowych. 

Jednym z niewielu optymistycznych sygnałów, że krajobraz Wilanowa interesuje ciała odpowiedzialne za zagospodarowanie przestrzenne Warszawy, jest powołanie w 2005 r. przez Prezydenta m. st. Warszawy Zespołu Zadaniowego ds. powołania Wilanowskiego Parku Kulturowego (WPK), wpisanie zadania powołania WPK do Strategii rozwoju m. st. Warszawy oraz do projektu Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego m. st. Warszawy.

Formuła parku kulturowego, wprowadzona przepisami obowiązującej od listopada 2003 r. ustawy o ochronie i opiece nad zabytkami, wydaje się być w obecnych realiach jedynym sposobem ogarnięcia całokształtu spraw wpływających na kształt krajobrazu otoczenia zespołu pałacowo-parkowego w Wilanowie i zaprogramowania takiej jego ochrony, która nie powstrzymując rozwoju dzielnicy, zachowa, uwypukli i nada nowe treści najistotniejszym jego elementom, co w skrócie sprowadza się do uszanowania naturalnych osi kształtujących Wilanów przez wieki (Skarpa Warszawska, mała skarpa warszawska, jeziora w pradolinie Wisły, taras zalewowy, rzeka Wilanówka, Wisła) i tych elementów kulturowych, które je wiążą: osi widokowych między pałacem, a rezydencjami filialnymi, dawnych szlaków komunikacyjnych i pozostałości historycznej struktury urbanistycznej rezydencji i towarzyszącego jej folwarku i wsi. 

--------------------------------------------------------------------------------------------------------
Przypisy:

[i] B. Smoleńska - Z dziejów Dóbr Wilanowskich w XVI-XVIII w., w: II Rocznik Warszawski XV, Warszawa 1979, s. 290.
 [ii] Ibid., s. 292. [iii] Ibid., ss. 293-301.
[iv] Ibid., s. 307-312.
[v] B. Grochulska – „Potocki Stanisław”, w: PSB, zeszyt 116, ss. 158-170.
[vi] A. Majdowski – Ze studiów nad fundacjami Potockich z Wilanowa, Warszawa 1993, ss. 131-179.
[vii] APW, Hipoteka Warszawska XIX-XX w., sygn. 849, k. 65. „Rejestr Pomiarowy Dóbr Willanów w Guberni Warszawskiej, Powiecie Warszawskim i Grójeckim położonych...”.[viii] E. Kicińska, „Krajobraz kulturowy Skarpy Warszawskiej – główne założenia wielkoprzestrzenne” s. 132, w; Skarpa Warszawska, TOnZ Warszawa 1993 (red. B. Wierzbicka), ss. 123-134.
[ix] AGAD-AGWil XV. Główny Zarząd Dóbr i Interesów Adama Branickiego, teczka sygn. 2. „Podanie do ministra skarbu”, 1934, ss. 2-7. Odpis pisma z 8 sierpnia 1934 r. inż. Brensztierna-Pfanhausera „Jeneralnego Plenipotenta A. hr. Branickiego” do Ministra Skarbu i PBR Głównego Zarządu... .
[x] APW, Akta Notariuszów Warszawskich 1808-1939, Repertorium notariusza W. Romana II z 1935 r., Repertorium notariusza W. Romana I z 1936, Repertorium notariusza W. Romana II z 1936, Repertorium notariusza W. Romana III z 1936.
[xi] AAN, zespół „Rząd Generalnego Gubernatorstwa”, sygn. 405. „Wilanów – sprawy z zakresu odp. Urzędu ds. Opieki nad Dawną Sztuką”, s. 17. Pismo A. Schellenberga do Pełnomocnika ds. zabezpieczenia dzieł sztuki i kultury z 22 kwietnia 1941 r.
[xii] Dekret Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego z dnia 6 września 1944 r. o przeprowadzeniu reformy rolnej, (Dz.U. Nr 4, poz. 17 ze zm.).
[xiii] G. Ciołek – Odbudowa ogrodu, w: Ochrona Zabytków 3 (58) XV, Warszawa 1962, przypis 39. 
[xiv] Ibid. - s. 103. 
[xv] T. Szymchel – Moja droga ja cię kocham, czyli 10 000 samochodów na ulicy Sobieskiego, w: „Co słychać w Wilanowie i okolicach”, nr 11 (13), Warszawa 2003, s. 1-2. 
[xvi] J. Cydzik, W. Fijałkowski - Wilanów, Warszawa 1975, s. 110. 
[xvii] G. Ciołek, op. cit., s. 105. 
[xviii] Informacja zawarta w treści wystąpienia Dyrektora MPWiK podczas spotkania w sprawie Potoku Służewieckiego, zorganizowanego w Muzeum Pałacu w Wilanowie w dniu 26 września 2002 r. 
[xix] G. Ciołek, op. cit., s. 103. 
[xx] J. Cydzik, W. Fijałkowski, op. cit., ss. 115-116, ryc. 217. 
[xxi] W dniu 28 września 1992 r. Rada Miasta Stołecznego Warszawy przyjęła uchwałę Nr XXXV/199/92 Rady m. st. Warszawy w sprawie zmiany perspektywicznego planu ogólnego zagospodarowania przestrzennego Miasta Stołecznego Warszawy, zatwierdzonego dnia 6 grudnia 1982 r. (Dz. Urz. Woj. Warszawskiego Nr 15 z dnia 15.10.1992 r., poz. 184). 
[xxii] Zarządzenie Ministra Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa z dn. 14 czerwca 1996 r. w sprawie uznania za rezerwat przyrody (M.P. Nr 42, poz. 409). 
[xxiii] Dz. Urz. Woj. Warszawskiego Nr 15 z dnia 15.10.1992 r., poz. 184. 
[xxiv] Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gminy Warszawa-Wilanów (A. Romiszewski, M. Sołtys, M. Łapiński oraz zespoły autorskie), DAWOS sp. z o.o., Warszawa 1999. 
[xxv] Uchwała Nr 405 Rady Gminy Warszawa-Wilanów z dnia 18 stycznia 2001 r. w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego rejonu Wilanowa Zachodniego (Dz. Urz. Woj. Mazowieckiego z 27 marca 2001 r. Nr 52, poz. 496) oraz uchwała Nr 404 Rady Gminy Warszawa-Wilanów z dnia 11 stycznia 2001 r. w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego terenów Przedpola Pałacu Wilanowskiego (Dz. Urz. Woj. Mazowieckiego z 21 marca 2001 r. Nr 47, poz. 44). 
[xxvi] Decyzja Konserwatora Zabytków nr Kl. VIII/680/485/640/1 – 1/73 z kwietnia 1973 r., nr rej. 6401. 
[xxvii] Zarządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 8 września 1994 r. w sprawie uznania za pomnik historii Warszawy – historyczny zespół miasta z traktem królewskim i Wilanowem (Monitor Polski z 1994 r. Nr 50, poz. 423). 
[xxviii] Zarządzenie z dn. 14 czerwca 1996 r., op. cit. Dodatkowo walory przyrodnicze całości Morysina - od ul. Vogla po Kanał Sobieskiego – potwierdzono, uznając go w 1997 r. za część Warszawskiego Obszaru Chronionego Krajobrazu. 
[xxix] Komentarz do „Koncepcji rewaloryzacji parku zabytkowego w Morysinie k/Wilanowa” Przedsiębiorstwa Ochrony i Konserwacji Zabytkowych Zespołów Dworsko-Parkowych – ARKADIA, w związku z opracowywaniem planu ochrony dla rezerwatu „Park Morysin”, Warszawa 2004 (red. P. Szpanowski) - dokument niepublikowany. 
[xxx] Koncepcja rewaloryzacji parku zabytkowego w Morysinie k/Wilanowa, Przedsiębiorstwo Ochrony i Konserwacji Zabytkowych Zespołów Dworsko-Parkowych – ARKADIA, Warszawa 1989 r., projektant mgr inż. Alicja Zduń  - dokument niepublikowany. 

--------------------------------------------------------------------------------------------------------
Literatura

Publikacje:
Gerard Ciołek – „Odbudowa ogrodu”, w: Ochrona Zabytków 3 (58) XV, Warszawa 1962, ss. 86-105.
Jacek Cydzik, Wojciech Fijałkowski - Wilanów, Warszawa 1975
Barbara Grochulska – „Potocki Stanisław”, w: Polski Słownik Biograficzny t. XXVIII, 1984-1985, zeszyt 116, ss. 158-170.
Ewa Kicińska - „Krajobraz kulturowy Skarpy Warszawskiej – główne założenia wielkoprzestrzenne”, w; Skarpa Warszawska, TOnZ Warszawa 1993 (red. B. Wierzbicka), ss. 123-134.
Andrzej Majdowski – Ze studiów nad fundacjami Potockich z Wilanowa, Warszawa 1993.
Barbara Smoleńska – „Z dziejów Dóbr Wilanowskich w XVI-XVIII w.”, w: II Rocznik Warszawski XV, Warszawa 1979.
Tomasz Szymchel – „Moja droga ja cię kocham, czyli 10 000 samochodów na ulicy Sobieskiego”, w: Co słychać w Wilanowie i okolicach, nr 11 (13), Warszawa 2003, s. 1-2.

 Opracowania niepublikowane: Piotr Szpanowski (red.) – Komentarz do „Koncepcji rewaloryzacji parku zabytkowego w Morysinie k/Wilanowa” Przedsiębiorstwa Ochrony i Konserwacji Zabytkowych Zespołów Dworsko-Parkowych – ARKADIA, w związku z opracowywaniem planu ochrony dla rezerwatu „Park Morysin”, Warszawa 2004, w: archiwum Muzeum Pałacu w Wilanowie. 
Alicja Zduń (projektant) - Koncepcja rewaloryzacji parku zabytkowego w Morysinie k/Wilanowa, Przedsiębiorstwo Ochrony i Konserwacji Zabytkowych Zespołów Dworsko-Parkowych – ARKADIA, Warszawa 1989 r., w: archiwum Muzeum Pałacu w Wilanowie. 
Tekst wystąpienia Dyrektora Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji podczas spotkania w sprawie Potoku Służewieckiego, zorganizowanego w Muzeum Pałacu w Wilanowie w dniu 26 września 2002 r., w: archiwum Muzeum Pałacu w Wilanowie. 

Archiwalia:
Archiwum Główne Akt Dawnych – Archiwum Gospodarcze Wilanowskie (AGAD–AGWil):
Pismo z 8 sierpnia 1934 r. inż. Brensztierna-Pfanhausera „Jeneralnego Plenipotenta A. hr. Branickiego” do Ministra Skarbu i PBR Głównego Zarządu, w: AGAD-AGWil XV. Główny Zarząd Dóbr i Interesów Adama Branickiego, sygn. 2.
Archiwum Państwowe m. st. Warszawy (APW):
„Rejestr Pomiarowy Dóbr Willanów w Guberni Warszawskiej, Powiecie Warszawskim i Grójeckim położonych...”, w: APW, zespół: Hipoteka Warszawska XIX-XX w., sygn. 849.
Repertorium notariusza W. Romana II z 1935 r., Repertorium notariusza W. Romana I z 1936, Repertorium notariusza W. Romana II z 1936, Repertorium notariusza W. Romana III z 1936, w: APW - Akta Notariuszów Warszawskich 1808-1939.

 Archiwum Akt Nowych (AAN): Pismo A. Schellenberga do Pełnomocnika ds. zabezpieczenia dzieł sztuki i kultury z 22 kwietnia 1941 r., w: AAN – zespół: „Rząd Generalnego Gubernatorstwa”, sygn. 405. 
Akty i dokumenty prawne: Decyzja Konserwatora Zabytków m. st. Warszawy nr Kl. VIII/680/485/640/1 – 1/73 z kwietnia 1973 r.
Dekret Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego z dnia 6 września 1944 r. o przeprowadzeniu reformy rolnej, (Dz.U. Nr 4, poz. 17 ze zm.).
Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gminy Warszawa-Wilanów (A. Romiszewski, M. Sołtys, M. Łapiński oraz zespoły autorskie), DAWOS sp. z o.o., Warszawa 1999.
Uchwała Rady Miasta Stołecznego Warszawy Nr XXXV/199/92 z dnia 28 września 1992 r. w sprawie zmiany perspektywicznego planu ogólnego zagospodarowania przestrzennego Miasta Stołecznego Warszawy, zatwierdzonego dnia 6 grudnia 1982 r. (Dz. Urz. Woj. Warszawskiego Nr 15 z dnia 15.10.1992 r., poz. 184).
Uchwała Nr 404 Rady Gminy Warszawa-Wilanów z dnia 11 stycznia 2001 r. w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego terenów Przedpola Pałacu Wilanowskiego (Dz. Urz. Woj. Mazowieckiego z 21 marca 2001 r. Nr 47, poz. 44).
Uchwała Nr 405 Rady Gminy Warszawa-Wilanów z dnia 18 stycznia 2001 r. w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego rejonu Wilanowa Zachodniego (Dz. Urz. Woj. Mazowieckiego z 27 marca 2001 r. Nr 52, poz. 496)
Zarządzenie Ministra Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa z dn. 14 czerwca 1996 r. w sprawie uznania za rezerwat przyrody (M.P. Nr 42, poz. 409).
Zarządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 8 września 1994 r. w sprawie uznania za pomnik historii Warszawy – historyczny zespół miasta z traktem królewskim i Wilanowem (Monitor Polski z 1994 r. Nr 50, poz. 423).

---------------------------------------------------------------------------------------------------
Ilustracje:
Il. 1 Plan najbliższego otoczenia rezydencji wilanowskiej
z oznaczeniem granic własności Muzeum Pałacu w Wilanowie.
Il. 2 Widok znad ogrodu Pałacu w Wilanowie
Il. 3  Widok znad ogrodu Pałacu w Wilanowie
Il. 4 Widok znad ogrodu pałacu w Wilanowie
Il. 5  Morysin - widok na pola i ruiny neogotyckiej bramy zamykającej od wschodu oś pałacu w Wilanowie (wiosna 2006 r., fot. P. Szpanowski)
il. 6  Skrzyżowanie ul. Przyczółkowej i Alei Wilanowskiej w Wilanowie. Sąsiedztwo parku wilanowskiego (wiosna 2006 r., fot. P. Szpanowski)
Il. 7   Folwark Wilanowski - dziedziniec przed Holendernią - sąsiedztwo parku wilanowskiego (wiosna 2006 r., fot. P. Szpanowski).


Prawa autorskie do artykułu należą do Piotra Szpanowskiego i wydawcy.