Za pierwszą polską książkę kucharską powszechnie uważa się wydane w 1682 roku „Compendium ferculorum, czyli zebranie potraw” pióra Stanisława Czernieckiego. Sam Czerniecki, kuchmistrz Lubomirskich, w skierowanej do księżny Heleny Tekli Lubomirskiej dedykacji pisał: „Iż jeszcze dotąd naszym językiem polskim, tak potrzebnej rzeczy, żaden przede mną nie chciał pokazać światu, odważyłem się ja, abym pod protekcyją WXM Pani mojej i Dobrodziejki Wielce Miłościwej przy nieudolności mojej, uczyniwszy Compendium ferculorum albo zebranie potraw, polskiemu prezentować światu”.
Najprawdopodobniej Czerniecki wiedział co pisze, ale... istnieje kilka poszlak wskazujących na istnienie tajemniczej książki kucharskiej wydanej jeszcze w Krakowie w XVI wieku. Nie jesteśmy wcale do końca pewni czy taka książka rzeczywiście istniała, a na dodatek nie wiemy czy było to dzieło oryginale czy tylko tłumaczenie. Krakowskie i lwowskie inwentarze książek z lat 1547, 1551, 1569 wymieniają „Kucharstwo” i „Kuchmistrzostwo”. Jak sądziło kilku bibliofilów mógł to być polski przekład pierwszej czeskiej książki kucharskiej z 1535 roku zatytułowanej „Kuchařství o rozličných krměch, kterak se užitečně s chutí strojiti mají”. Z drugiej jednak strony w inwentarzach mogła być wymieniana właśnie ta właśnie czeska książka kucharska, która w tym czasie mogła być czytana i wykorzystywana w Polsce bez najmniejszych problemów językowych. Poza tym równie dobrze mogło tu chodzić o którąś z późniejszych czeskich książek kucharskich, których poszukiwacze najstarszego polskiego dzieła kulinarnego już nie znali. Mogło to więc być np. o wydaną po 1545 roku książkę o dokładnie tym samym tytule co pierwsza, która zawierała jednak inną treść. W grę może nawet wchodzić, co jednak ze względu na nieco inaczej brzmiący tytuł jest mniej prawdopodobne. „Kuchařka, a nebo knížky kuchařské“ z 1542 roku, które to dzieło długo (i mylnie) było uważane za pierwszą czeską książkę kucharską przez samych Czechów. Gdyby jednak tajemnicza książka odnotowywana w Polsce w połowie XVI wieku była tylko tłumaczeniem czeskiego oryginału, to autor polskiej wersji mógł przecież zmienić tytuł na bardziej atrakcyjne „Kuchmistrzostwo”, które i tak nie występuje zresztą w żadnej z czeskich książek.
Najprawdopodobniej żyjący w XVI wieku Polacy mieli do swej dyspozycji polskie tłumaczenie czeskiej książki kucharskiej. Dziwi jednak fakt, iż nie zachowały się o nim jakieś bardziej szczegółowe wzmianki w źródłach. Niektóre z poszlak wskazujących na istnienie takiej książki wydają się jednak wątpliwe, a cała sprawa czeka jeszcze na swojego detektywa.