© Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie
Silva Rerum   Silva Rerum   |   16.01.2013

Twierdza Międzybóż

Międzybóż to budzący respekt swymi fortyfikacjami podolski zamek strzegący miasta (dziś już tylko wioski) położonego w widłach rzek Boh i Bożek (Bużek). W połowie XII w. był tu warowny gród Rurykowiczów (wzmiankuje go tzw. Latopis Ipatijewski), zniszczony przez Tatarów w 1240. Ziemie te, oraz okoliczne grody, zdobył na początku XIII w. wielki książę litewski Olgierd. W 1366 zwycięski Kazimierz Wielki nadał Międzybóż ks. Lubartowi; później zamek znajdował się w rękach kniaziowskiego rodu Koriatowiczów. Jako królewszczyzna bywał najczęściej nadawany nadgranicznym starostom, ludziom rycerskiego ducha, gotowym z bronią w ręku stawić czoła każdemu wrogowi. A o nieprzyjaciół nie było trudno, zwłaszcza, że w pobliżu biegł tatarski Czarny Szlak. W XVI w. Międzybóż przeszedł w ręce Sieniawskich. Nowi właściciele rozbudowali gród obronny, nadając mu imponującą postać, zgodnie ze zmieniającą się w „Złotym Wieku” sztuką wojenną. W potężne mury wkomponowano elementy XIV- i XV-wieczne. Nieregularny, wieloboczny rzut dostosowano do ukształtowania terenu; narożnik wschodni otoczono zespołem bastei w kształcie czwórliścia. Potężne mury przekraczają 20 metrów wysokości.

Hetman Mikołaj Sieniawski zdołał się w nim, z niewielką załogą, obronić w 1566 przed zagonem tatarskiej ordy. Po 1648, przez kilkanaście lat zamek znajdował się w rękach Kozaków Bohdana Chmielnickiego i jego dowódców. Był świadkiem m.in. kapitulacji w 1657 księcia Jerzego II Rakoczego, szwedzkiego sojusznika, który na czele wojsk siedmiogrodzkich i kozackich spustoszył Małopolskę. Po przegranych bitwach z wojskami polskimi pod Magierowem i Czarnym Ostrowem oraz ucieczce posiłkujących go Kozaków, podpisał 23 VII akt kapitulacji pod Międzybożem, a większość jego żołnierzy współdziałający z Rzeczpospolitą Tatarzy zabrali w jasyr. W 1666 zamek wytrzymał oblężenie wojsk turecko-tatarsko-kozackich, kiedy ataman Petro Doroszenko oddał się pod sułtański protektorat. W 1672 zamek, na mocy traktatu buczackiego, zamek wydano w ręce sułtana. Turcy zdążyli zbudować meczet oraz powiększyć i ozdobić w stylu wschodnim zamek, rezydencję baszy. Wkrótce po wiktorii wiedeńskiej zainstalowaną tu załogę janczarów zmusił do kapitulacji Sieniawski (od 1684 był dziedzicznym właścicielem miasta). Z trudnymi czasami walk wiąże się postać Ostapa Hohoła, hetmana kozackiego, który w 1674 poddał bez walki Mohylów Podolski Janowi III Sobieskiemu; później w służbie Rzeczpospolitej walczył z Turkami, przyczyniając się do zdobycia Baru, Pawołoczy i Raszkowa. Gdy jesienią 1676 Turcja na mocy rozejmu pod Żórawnem zatrzymała Podole, złożył urząd hetmański i osiadł w klasztorze w Międzybożu. Dziś mało kto o nim pamięta, za to powszechnie znany jest jego potomek, autor niezapomnianego „Rewizora”, Mikołaj Gogol.

Międzybóż, korzystający z solidnej osłony militarnej, stał się jednym z centrów handlowych Podola. Miał ratusz z sukiennicami, a okoliczna szlachta budowała tu dworki, będące schronieniem dla rodzin i mienia, gdy na horyzoncie pojawiały się czambuły. Na dziedzińcu zamku przetrwała dawna kaplica, fundowana przez Rafała Sieniawskiego w 1586, później zamieniona na cerkiew. U stóp fortecy można zobaczyć relikty kościoła parafialnego wystawionego z donacji Hieronima Sieniawskiego w 1600, stanowiącego przykład gotyckich reminiscencji w architekturze przełomu XVI i XVII w. Zbudowany na planie krzyża, ongiś był piękny i bogato zdobiony. W ołtarzu głównym znajdował się obraz pędzla Baciarellego przedstawiający patronów Sieniawskich i Czartoryskich: św. św. Hieronima, Mikołaja, Rafała i Adama. Od 1569 Międzybóż cieszył się przywilejami wynikającymi z prawa magdeburskiego. Kupcy żydowscy i ormiańscy pośredniczyli w handlu z Orientem, miejscowi rzemieślnicy znajdowali zbyt na swe wyroby aż na Wołyniu. Antoni Józef Rolle, lekarz z Kamieńca i badacz przeszłości tych ziem, pisał: Synowie Judei rozlokowali się w rynku, kędy wznosiły się pokaźniejsze austerie, bogatsze składy towarów bawełnianych i jak zwykle najwięcej nieporządku. Z rynku biegły ulice w rozmaite strony, po spadzistości góry ku obu rzeczułkom zabudowane domkami tak zwanych gracjalistów, starych sług księcia generała i mieszczan bawiących się rozmaitymi rzemiosłami. Siedziby te wyglądały po wiejsku, ukryte w klombach sadów, z frontem ubranym w produkcję flory miejscowej wcale się wdzięcznie prezentowały. Liczono tu 706 domów, więc jak na owe czasy niemało. W 1760 w Międzybożu zmarł Baal Szem Tow, charyzmatyczny twórca i duchowy przywódca chasydyzmu.

W 1730 Międzybóż, wraz z całą gigantyczną fortuną Sieniawskich, przeszedł we władanie Czartoryskich. Był to efekt mariażu Augusta Aleksandra Czartoryskiego z Zofią z Sieniawskich, wdową po Stanisławie Denhoffie. Miasteczko i zamek stały się administracyjną „stolicą" dóbr podolskich Czartoryskich. Pod ich rządami wyniszczone przez ziemie odżyły. Po 1831 miasto zostało skonfiskowane przez władze carskie i zamienione w osadę wojskową. Pałac przez lata był rezydencją carów, gdy przyjeżdżali na doroczne manewry wojskowe na Podolu.