Wota Sobieskich. Kopia czterech kart i rysunek klamry z oprawy modlitewnika królowej Marii Kazimiery Sobieskiej z klasztoru norbertanek w Krakowie
DE EN PL
Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie

Pasaż Wiedzy

Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie

Wota Sobieskich. Kopia czterech kart i rysunek klamry z oprawy modlitewnika królowej Marii Kazimiery Sobieskiej z klasztoru norbertanek w Krakowie Jerzy Żmudziński
Kopia czterech kart i rysunek klamry z oprawy modlitewnika królowej Marii Kazimiery Sobieskiej

Wobec faktu, że nie uzyskano zgody norbertanek na badania zabytku, informacje o nim są niepełne i hipotetyczne.

Wymiar kart jest zapewne zbliżony do wymiarów oryginału, który ma 17,5 x 11 cm (według: Nina Kozłowska, Ewa Krasińska-Klaputh, Aleksander Menhard, Polskie Orły – Bawarskie Lwy. Na tropach wspólnych historycznych śladów, Warszawa 2010, s. 81).

Zespół składa się z pięciu najpewniej luźnych kart z przerysami (określenie umowne stosowane w niniejszym tekście), których technika wykonania nie jest znana. Cztery z nich to cztery strony modlitewnika królowej Marii Kazimiery (zob. niżej): k.2r – z herbem królowej; k. 3r – z napisem „SPORZĄDZENIE | DNIA Y NABO|ŻEŃSTWO KRO|TKIE CODZIEN|NE” w ozdobnej ramce; k. 3v – z tekstem zaczynającym się od słów „BOG | MIE WIDZI” znajdującym się w owalnym polu otoczonym plecionkowym ornamentem, w który wpisano imię, nazwisko i tytuł wykonawcy rękopisu oraz datę (modlitewnik sporządził sekretarz królewski Stanisław Baczyński w 1677 roku); k. 162r – z przedstawieniem serca pod koroną, w którym znajduje się napis zaczynający się od słów „Pozdrowienie serca Panny y Matki Bożej”, oraz umieszczoną poniżej serca dedykacją od sióstr karmelitanek bosych konwentu warszawskiego dla królowej Marii Kazimiery, określonej nie imieniem, lecz nazwanej patronką i dobrodziejką zakonnic. Na piątej karcie zachowanej w klasztorze krakowskim znajduje się rysunek przedstawiający kameryzowaną klamrę z oprawy modlitewnika. Na opublikowanych fotografiach części kart z klasztoru krakowskiego widoczne są umieszczone w górnych lewych narożnikach kolejne oznaczenia wykonane odręcznym pismem: „No 1.”, „Tablica IIIa”, „Tablica IV” i „Tablica Va”. Na ostatniej, drugiej w kolejności karcie, która nie została reprodukowana w Katalogu zabytków…, znajduje się zapewne analogiczne oznaczenie.

Ścisłe ustalenie historii kart z krakowskiego klasztoru norbertanek nie jest możliwe bez zbadania samego zabytku.

Rysunki z krakowskiego klasztoru norbertanek opublikowano w Katalogu zabytków… z 1995 roku jako pochodzące z modlitewnika królowej Marii Kazimiery Sobieskiej. Karolina Targosz w publikacji z 2002 roku, opierając się tylko na publikacji Katalogu zabytków…, określiła je jako przerysy z oryginału znajdującego się w Monachium.

Modlitewnik królowej zachował się w zbiorach Bawarskiej Biblioteki Państwowej (Bayerische Staatsbibliothek) w Monachium, według starszej literatury polskiej pod sygn. 1134 (Slav. 10). W Monachium określany jest jako modlitewnik elektorowej Bawarii Teresy Kunegundy Sobieskiej. Rękopis liczy 167 kart pergaminowych o wymiarach 17,5 x 11 cm, z czego tylko cztery ozdobione są skromnymi rysunkami wykonanymi piórkiem. Późniejsza oprawa modlitewnika (z 1. połowy XVIII wieku, zapewne przed 1730 rokiem), wykonana z czarnej skóry, zdobiona jest dwiema złotymi klamrami kameryzowanymi diamentami, rubinami i szmaragdami. Z tekstu wynika, że modlitewnik wykonany w 1677 roku przez sekretarza królewskiego Stanisława Baczyńskiego ofiarowany został królowej przez warszawski konwent karmelitanek bosych, z którym cała rodzina Sobieskich była szczególnie związana (zob. makata (I) i makata (II) z klasztoru karmelitanek bosych w Krakowie). W literaturze poświęconej zabytkowi przyjmuje się, że królowa przekazała modlitewnik swojej córce Teresie Kunegundzie (1676–1730) z okazji ślubu z elektorem Bawarii Maksymilianem Emanuelem Wittelsbachem w 1694 roku, jednak jest także możliwe, że Teresa Kunegunda odziedziczyła modlitewnik po matce dopiero z chwilą jej śmierci w 1716 roku – wiadomo, że część ruchomości Marii Kazimiery znajdujących się w chwili jej śmierci na zamku w Blois w wyniku działów spadkowych trafiła m.in. na dwór monachijski (sprawami spadku po królowej zajmowała się w tym czasie jej wnuczka, również Maria Kazimiera, druga córka Jakuba Sobieskiego i Jadwigi Neuburskiej, towarzysząca babce w ostatnim okresie życia we Francji – zob. Aleksandra Skrzypietz, Królewscy synowie – Jakub, Aleksander i Konstanty Sobiescy, seria Prace Naukowe Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, Nr 2851, Katowice 2011, s. 511–517). Być może po przejęciu rękopisu przez Teresę Kunegundę wykonano jubilerskie ozdoby na jego oprawie.

Modlitewnik monachijski w literaturze polskiej jest znany od końca XIX wieku dzięki publikacjom Jana Hanusza, omawiającego zabytek głównie od strony filologicznej (zob. Jan Hanusz, O książce do nabożeństwa królowej Maryi Kazimiery i córki jej Teresy Kunegundy, Kraków 1884 [Osobne odbicie z X tomu Rozpraw. Wydz. filolog. Akad. Umiej.]), oraz Mathiasa Bersohna, zajmującego się też bliżej skromną dekoracją plastyczną rękopisu (zob. Mathias Bersohn, Modlitewnik królowej Marii Kazimiery Sobieskiej, Kraków 1896) – w pracy Bersohna znajduje się pięć ilustracji przedstawiających cztery karty modlitewnika i przerys klamry z oprawy (tablice I–V).

Karty znajdujące się w Krakowie wydają się pozostawać w ścisłej zależności od ilustracji w dziele Bersohna, ale trudny do określenia jest jej rodzaj i kierunek. Najbardziej oczywiste byłoby przyjęcie, że karty krakowskie stanowią powtórzenie ilustracji z dzieła Bersohna lub wzór dla nich, wydaje się bowiem mało prawdopodobne, aby były to ilustracje wycięte z druku (należy sądzić, że zostałyby prawidłowo zidentyfikowane przez doświadczonych inwentaryzatorów jako drukowane, mają one nieco inny zakres tła niż ilustracje w pracy Bersohna, a szczegółowa analiza porównawcza druku i fotografii w Katalogu zabytków… pozwala wychwycić minimalne różnice – np. w obrębie ilustracji przedstawiających klamrę z oprawy). Sytuację bardzo komplikuje fakt, że w 1732 roku do krakowskiego klasztoru norbertanek wstąpiła wspomniana córka królewicza Jakuba – Maria Kazimiera Sobieska (1696–1751) – po śmierci babki przebywająca na dworze ojca w Oławie, potem notowana w Krakowie, w źródłach klasztornych określana jako Kazimiera (nowicjat rozpoczęła 1 I 1732 roku, rok później przyjęła profesję zakonną jako Kunegunda, zmarła 7 I 1751 roku, a należny jej posag przekazany został konwentowi dopiero po jej śmierci, w 1752 roku – zob. s. Małgorzata Borkowska OSB, Leksykon zakonnic polskich epoki przedrozbiorowej, T. II: Polska Centralna i Południowa, Warszawa 2005, s. 484, tamże znajdują się błędne informacje na temat sióstr zakonnicy. W literaturze poświęconej Sobieskim do czasów obecnych powtarzana jest informacja o śmierci drugiej córki Jakuba w 1723 roku – por. praca A. Skrzypietz, Królewscy synowie…, s. 565–566, w której znajduje się wiele szczegółów na temat jej choroby, pochówku, testamentu – kwestia ta wymaga dalszych wyjaśnień). Nie wydaje się możliwe, aby obecność w zbiorach klasztoru powtórzeń kart z modlitewnika babki zakonnicy tego klasztoru mogła być zupełnym przypadkiem (jest też zresztą możliwe, że wśród zabytków przechowywanych w klasztorze norbertanek znajdują się niezidentyfikowane pamiątki po Sobieskich, wniesione do konwentu przez wnuczkę króla). Trudno powiedzieć, czy jakiekolwiek znaczenie mógł mieć w związku z tym fakt odwiedzin zwierzynieckiego klasztoru norbertanek przez królową Marię Kazimierę w czasie jej dłuższego pobytu w Krakowie związanego z odsieczą wiedeńską w 1683 roku (zob. Michał Rożek, Peregrinatio religiosa, „Folia Historica Cracoviensia”, vol. 4–5, 1997–1998, Księga pamiątkowa dla uczczenia Ks. Prof. Bolesława Przybyszewskiego w 90. rocznicę urodzin, przypis 52 na s. 226). Sądząc z charakteru wspominanych powtórzeń – ocenianych jedynie na podstawie fotografii – mało prawdopodobne wydaje się jednak ich pochodzenie np. z początku XVIII wieku (pomijając już fakt, że uwzględniono na nich klamrę dodaną zapewne w Monachium po 1716 roku). Dopuszczalna byłaby hipoteza o przekazaniu krakowskim zakonnicom przerysów kart z monachijskiego modlitewnika przez Bersohna (uczony ten, badacz m.in. rękopisów iluminowanych i kolekcjoner, penetrujący zasoby klasztorów polskich, utrzymywał ożywione kontakty z Krakowem i darował do zbiorów krakowskich szereg zabytków – zob. Ewa Woronczak, Bersohn Mathias (1823 Warszawa–19 XI 1908 tamże), w: Słownik pracowników książki polskiej, Warszawa-Łódź 1972, s. 61).


Literatura (dotycząca jedynie przerysów krakowskich, a nie oryginału monachijskiego):

Katalog zabytków sztuki w Polsce, 4, Miasto Kraków, 7, Zwierzyniec, Nowy Świat, Półwsie Zwierzynieckie. Kościoły i klasztory, 1, red. Joanna Daranowska-Łukaszewska, Renata Henoch-Marendziuk, Warszawa 1987, vol. 1 – Tekst: s. 46, vol. 2 – Ilustracje: il. 240–243.

Karolina Targosz, Piórem zakonnicy. Kronikarki w Polsce XVII wieku o swoich zakonach i swoich czasach, Kraków 2002, przypis 33 na s. 303.

Aldona Sołtysówna, Co przetrwało po Janie III i Marysieńce, „Kraków. Miesięcznik Społeczno-Kulturalny”, 2008, Nr 9 (47), s. 36–37.

Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych na naszej stronie internetowej oraz dostosowania ich do Państwa indywidualnych potrzeb korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych Użytkowników. Pliki cookies mogą Państwo kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszej strony internetowej, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż akceptują Państwo stosowanie plików cookies. Potwierdzam, że aktualne ustawienia mojej przeglądarki są zgodne z moimi preferencjami w zakresie stosowania plików cookies. Celem uzyskania pełnej wiedzy i komfortu w odniesieniu do używania przez nas plików cookies prosimy o zapoznanie się z naszą Polityką prywatności.

✓ Rozumiem