Wota Sobieskich. Wpis dotyczący króla Jana III Sobieskiego, królowej Marii Kazimiery i ich dzieci w księdze Bractwa Najświętszego Sakramentu i Pięciu Ran Chrystusa z klasztoru kanoników regularnych na Kazimierzu w Krakowie
DE EN PL
Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie

Pasaż Wiedzy

Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie

Wota Sobieskich. Wpis dotyczący króla Jana III Sobieskiego, królowej Marii Kazimiery i ich dzieci w księdze Bractwa Najświętszego Sakramentu i Pięciu Ran Chrystusa z klasztoru kanoników regularnych na Kazimierzu w Krakowie Jerzy Żmudziński
Wpis dotyczący króla Jana III Sobieskiego, królowej Marii Kazimiery i ich dzieci w księdze Bractwa Najświętszego Sakramentu i Pięciu Ran Chrystusa

Księga zawierająca omawiany wpis znajduje się w archiwum klasztoru kanoników regularnych przy kościele par. pw. Bożego Ciała na Kazimierzu – rkps bez sygn.: Liber vitae […] sive Album Dominorum Sodalium utriusque status et sexus Venerabilis Confraternitatis Sanctissimi Sacramenti [et] Quinque Plagarum Domini Nostri Iesu Christi Casimiriae […], k. 68v.

Wpis dotyczący króla i jego rodziny zajmuje całą kartę rękopisu i wypełnia pole wyodrębnione za pomocą prostej, czerwonej ramki. U góry i u dołu tego pola znajduje się napis rozdzielony na dwie części (zachowano oryginalną wielkość liter początkowych wyrazów, nie zaznaczono wersów): u góry – „Anno Salutis 1683 quo Invictissimus Monarcha Poloniae profligato ingenti exercitu Othomanico in Austria, desperatam saluti restituit Viennam, Redux Triumphator nomen”, u dołu – „suum Serenissimum, & suae Serenissimae prosapiae huic sacratissimae dedit Archiconfraternitati”. Pomiędzy częściami napisu wyrysowana jest tarcza w kształcie godła herbu Janina (tarcza otoczona jest szeroką ramą z punktami imitującymi ćwieki), na której czerwonym atramentem zostały kolejno wypisane imiona członków rodziny królewskiej: „Serenissimus IOANNES | III. Sobieski D[ei] G[ratia] Rex Pol[onae] | Ser[eni]ss[i]ma Maria Regina Polo[niae] | Ser[eni]ss[i]mus Iacobus | Ser[eni]ss[i]ma [tu znajduje się wolne miejsce przeznaczone na wpisanie imienia] | Ser[eni]ss[i]mus Alexander | Serenissimus Sigismun|dus | Serenissimus Constantinus | PRINCIPES” (przedostatni wers w napisie, wymieniający Konstantego Sobieskiego, zapisany został inną ręką).

Bogato zdobiony rękopis, o oprawie obitej aksamitem i dekorowanej srebrnymi okuciami, zawiera m.in. wpisy członków bractwa, istniejącego przy kościele Bożego Ciała od czasów średniowiecza (opis rękopisu, z podanym nieco innym tytułem, zob. Katalog zabytków sztuki w Polsce, 4, Miasto Kraków, 4, Kazimierz i Stradom. Kościoły i klasztory, 1, red. Izabella Rejduch-Samkowa, Jan Samek, Warszawa 1987, vol. 1 – Tekst, s. 92 z odnośnikami do il. w vol. 3 wydawnictwa). Sądząc z treści niedatowanego zapisu, dokonano go po bitwie wiedeńskiej, ale członkowie bractwa chcieli zapewne uczcić w ten sposób fakt wpisania się rodziny królewskiej do konfraterni. Miało to miejsce przed bitwą, podczas pobytu Jana III z żoną i dziećmi oraz siostrą w kościele Bożego Ciała, po modłach przed trumną z ciałem Stanisława Kazimierczyka, otaczanego kultem przez kanoników, i po złożeniu bliżej nieokreślonych darów wotywnych (zob. Jarosław Pietrzak, Księżna Dobrodziejka Katarzyna z Sobieskich Radziwiłłowa (1634–1694), seria Silva Rerum, Warszawa 2016, s. 412). Wiadomo także, że przed bitwą wiedeńską, 13 VIII 1683 roku, jeden z najważniejszych polskich dowódców, Stanisław Jabłonowski, wojewoda ruski i hetman wielki koronny, razem ze swoimi żołnierzami nawiedził grób Kazimierczyka (zob. Kazimierz Łatak CRL, Małgorzata Pęgier, Kronika Stefana Ranatowicza. Studium historyczno-źródłoznawcze, Łomianki 2017, s. 75 i przypis 150 na s. 75–76). Można się domyślać, że dowódcy polscy po bitwie odbywali pielgrzymki do grobu czczonego zakonnika, nie dysponujemy jednak źródłowymi informacjami na ten temat. W każdym razie można przyjąć, że inicjatywa zapisania karty wyszła od członków bractwa.

Warto zwrócić uwagę, że autor zapisu nie był zbyt dobrze zorientowany w imionach dzieci króla: w tekście pozostawiono puste miejsce na imię córki (Teresy Kunegundy), mylnie też podano imię najmłodszego, urodzonego w 1680 roku, syna – Konstantego, określając go jako Zygmunta, co później skorygowano dodatkowym zapisem. Wydaje się, że niezależnie od tego czy Jan III Sobieski mógł, przebywając w Krakowie po wiktorii wiedeńskiej, odwiedzić kościoły Kazimierza, intencją autorów wpisu było raczej objęcie rodziny królewskiej duchowymi pożytkami płynącymi z praktyk religijnych bractwa. Gdyby król faktycznie odwiedził kościół Bożego Ciała w 1684 roku, pozostawiłby w księdze brackiej autograf – tak jak to miało miejsce w tym samym czasie w Akademii Krakowskiej, gdzie podpisała się cała rodzina królewska za wyjątkiem – co oczywiste – Konstantego (por. Michał Rożek, Tradycja wiedeńska w Krakowie, Kraków 1983, s. 26).

Wpis w księdze brackiej był kilkakrotnie omawiany przez wybitnego badacza dziejów kazimierskiego konwentu kanoników regularnych, ks. Kazimierza Łataka – autor ten uważa za prawdopodobną wizytę królewską w kościele Bożego Ciała w okresie po bitwie wiedeńskiej, być może przy okazji wizyty w sanktuarium św. Stanisława na Skałce (o której także nie mamy bliższych informacji).

Ks. Łatak w odrębnym artykule szczegółowo naświetlił problem zainteresowania, jakim w klasztorze na Kazimierzu cieszyły się osoba króla Jana III Sobieskiego i okoliczności bitwy wiedeńskiej. Badacz opublikował zapis dotyczący bitwy w znanej Kronice ks. Stefana Ranatowicza, członka kazimierskiego konwentu. Nie wiadomo, czy król przekazał tu jakieś trofea odsieczy, co jednak byłoby prawdopodobne. W klasztorze znajdowały się, dziś częściowo rozproszone, przedmioty o orientalnym pochodzeniu: zachowane in situ są kapa i ornat wykonane częściowo z tkaniny tureckiej datowanej na XVI–XVII wiek (pas kapy, datowany na około 1606 rok, jest dziełem hafciarstwa włoskiego, podobnie datowany jest także zachodnioeuropejski haft na kolumnie ornatu – nie wiemy jednak, kiedy doszło do złączenia tych wcześniejszych elementów z orientalną tkaniną, zob. Distant Neighbour Close Memories. 600 Years of Turkish-Polish Relations, [katalog wystawy], Sakip Sabanci Museum, Istanbul, 2014, [Istanbul 2014], poz. kat. 38 na s. 144, poz. kat. 41 na s. 145 (notę opr. Beata Biedrońska-Słota)). Z kolei poza klasztorem przechowywany jest, zakupiony w 1901 roku do zbiorów Muzeum Narodowego w Krakowie, wielki (1000 x 406 cm) kobierzec z końca XVI wieku z motywem ornamentalnym „czintamani”, charakterystycznym dla sztuki tureckiej, wykonany w Kairze. U kanoników – na mocy ustnej tradycji – uchodził za wiedeńską zdobycz i dar Jabłonowskiego złożony po bitwie (zob. #dziedzictwo. heritage, redakcja/edited by Andrzej Szczerski, [katalog wystawy], Muzeum Narodowe w Krakowie, czerwiec 2017–styczeń 2018, Kraków 2017, poz. kat. 172 na s. 478–479 (notę opr. Joanna Regina Kowalska), il. na s. 479). Kwestię identyfikacji orientalnych zabytków związanych z kościołem Bożego Ciała dodatkowo komplikuje obecność w klasztorze orientalnych wyrobów późniejszych, z XVIII i XIX wieku (w tym wielkiej misy metalowej, uważanej za trofeum bitwy wiedeńskiej i wielokrotnie publikowanej, a także haftowanych portier datowanych, z zastrzeżeniem, na XVIII wiek, które zostały zakupione do zbiorów Zamku Królewskiego na Wawelu w 1975 roku – nr inw. 6123–6124). Wspomniane portiery uchodziły w klasztorze za pamiątki odsieczy wiedeńskiej ofiarowane przez króla Jana III i zostały opublikowane w 1987 roku, już pod sprzedaży ich na Wawel, jako tureckie ścianki wejściowe do namiotów z XVII wieku – por. Katalog zabytków sztuki w Polsce, 4, Miasto Kraków, 4, Kazimierz i Stradom. Kościoły i klasztory, 1, red. Izabella Rejduch-Samkowa, Jan Samek, Warszawa 1987, vol. 1 – Tekst, s. 84, vol. 2 i 3 – Ilustracje, il. 1008–1011. Prawdopodobne wydaje się nabycie tych przedmiotów do klasztoru za pośrednictwem ks. Stanisława Słotwińskiego, przełożonego konwentu krakowskiego w latach 1857–1861,a potem – do 1893 roku – opata, którego zainteresowania kulturą orientalną są znane, wymagają jednak źródłowych badań. W tej sytuacji karta w księdze bractwa pozostaje jedynym materialnym świadectwem kontaktów rodziny Sobieskich z klasztorem kanoników regularnych przy kościele Bożego Ciała na Kazimierzu w Krakowie.


Literatura:

Kazimierz Łatak CRL, Poczet rządców opactwa Bożego Ciała Kanoników Regularnych Laterańskich w Krakowie, Kraków 2005, s. 115, przypis 554 na s. 115–116.

Kazimierz Łatak CRL, Orient w „Kronice” Stefana Ranatowicza, w: Rzeczpospolita wobec Orientu w epoce nowożytnej, pod red. Dariusza Milewskiego, Zabrze 2011, s. 118.

Kazimierz Łatak CRL, Odsiecz wiedeńska w relacji Kroniki ks. Stefana Ranatowicza CRL, w: Sic erat in fatis. Studia i szkice historyczne dedykowane Profesorowi Bogdanowi Rokowi, Tom I, redakcja naukowa Elżbieta Kościk, Rościsław Żerelik, Piotr Badyna, Filip Wolański, Toruń 2012, s. 233.

Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych na naszej stronie internetowej oraz dostosowania ich do Państwa indywidualnych potrzeb korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych Użytkowników. Pliki cookies mogą Państwo kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszej strony internetowej, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż akceptują Państwo stosowanie plików cookies. Potwierdzam, że aktualne ustawienia mojej przeglądarki są zgodne z moimi preferencjami w zakresie stosowania plików cookies. Celem uzyskania pełnej wiedzy i komfortu w odniesieniu do używania przez nas plików cookies prosimy o zapoznanie się z naszą Polityką prywatności.

✓ Rozumiem